A A+ A++

W czwartek w Brukseli rozpoczyna się dwudniowy szczyt RE. Jednym z tematów będzie migracja.

– Trwa atak na Europę, granice nie są bezpieczne. Bezpieczeństwo mieszkańców jest zagrożone. Rosyjska inwazja na Ukrainę pokazała, czym jest wojna hybrydowa, czym jest zagrożenie dla nas wszystkich. Białoruś wpisuje się w rosyjski plan ataku na Europę. Używają do tego celu różnych metod, również tych hybrydowych – zorganizowanych grup nielegalnych imigrantów. Rosyjskie i białoruskie ataki przypominają, że granice między państwami nie stanowią jedynie umownych linii nakreślonych na mapie. Polska pokazała, że można skutecznie bronić granic przed silną presją migracyjną – powiedział szef rządu podczas porannego wystąpienia dla prasy.

– Europa to cywilizacja odrzucająca wojnę, terroryzm, morderstwa, gwałty i wszelką przemoc. Jeżeli ktoś tego nie akceptuje – nie ma dla takiego kogoś miejsca w Europie. Niektórzy liderzy przymykają oczy na zagrożenie, które się pojawia. Polska mówi jasno – otwieranie granic, brak ich skutecznej ochrony, narażanie Europejczyków na niebezpieczeństwo to strategiczny błąd. Już dziś krew mieszkańców Europy jest przelewana przez brak odpowiedzialnej polityki. Co gorsza, zielone światło dla niekontrolowanej imigracji nie ma nic wspólnego z ochroną praw człowieka. Każdy sygnał, że UE przyjmie określoną liczbę migrantów zachęca przemytników do wysyłania kolejnych – wskazał premier, nawiązując do pomysłu UE dot. przyjmowania migrantów.

Według Morawieckiego, “otwieranie granic Europy to otwieranie czarnego rynku, na którym bogacą się przemytnicy i handlarze żywym towarem. To także zwiększone ryzyko terroryzmu w całej Europie. To konkretne zagrożenia opisane w raporcie Frontexu”.

Co proponuje Polska?

Dalej premier wskazał, jakie jest stanowisko Warszawy w kontekście szczytu RE w Brukseli.

– “Nie” dla przymusowej relokacji imigrantów. “Nie” dla naruszania prawa weta przez poszczególne państwa, “nie” dla pogwałcenia zasady wolności, zasad podejmowania decyzji samodzielnie. “Tak” dla suwerenności, “tak” dla najlepiej chronionych granic w Europie – wyliczał dodając, że podczas szczytu RE zaprezentuje plan.

Mamy plan bezpiecznych granic. Po pierwsze musimy wspólnie zainwestować w skuteczne strzeżenie zewnętrznych granic UE. Potrzeba na to więcej pieniędzy z UE. Po drugie należy zreformować Frontex tak, aby skutecznie walczył z przemytnikami ludzi. Po trzecie, KE powinna przebudować budżet tak, by znalazło się więcej środków na rozwój państw, które graniczą z UE. Walczmy z przyczynami, a nie skutkami. Po czwarte, postulujemy ograniczenie świadczeń socjalnych dla osób spoza UE. Po piąte – koniec tolerowania współpracy organizacji pozarządowych z przemytnikami – wyjaśnił Mateusz Morawiecki.

– W Polsce proponujemy w tej sprawie referendum. To najuczciwszy sposób, aby Polacy mogli się wypowiedzieć, czego oczekują – zaznaczył.

Całe wystąpienie premiera Mateusza Morawieckiego

Trwa atak na Europę. Granice Europy nie są bezpieczne! Bezpieczeństwo mieszkańców starego kontynentu jest zagrożone!
Rosyjska inwazja na Ukrainę to atak na bezpieczeństwo nas wszystkich. Rosja i Białoruś atakują także Polskę i inne kraje Unii Europejskiej. Używają do tego celu różnych metod, ataków hybrydowych, zorganizowanych grup nielegalnych imigrantów.

Rosyjskie i białoruskie ataki przypominają, że granice między państwami nie stanowią jedynie umownych linii nakreślonych na mapie. Polska pokazała, że można skutecznie bronić granic przed silną presją migracyjną.

Granice zaznaczają rzeczywistą różnicę między Europą jako kontynentem wolności i bezpieczeństwa a obszarami, w których nierzadko panuje chaos i anarchia lub tyrania. Tego chaosu, tej anarchii nie chcemy w Polsce, nie chcemy tego w Europie.

Europa to cywilizacja odrzucająca wojnę, terroryzm, morderstwa, gwałty, wszelką przemoc. Jeśli ktoś tego nie akceptuje – nie ma dla niego miejsca w Europie. Nie wszyscy to rozumieją. Nie wszyscy zdają sobie sprawę ze skali zagrożenia. Niektórzy liderzy Europy przymykają oczy na to co się dzieje na ulicach ich miast. Polska mówi jasno: otwieranie granic, brak ich skutecznej ochrony, narażanie Europejczyków na niebezpieczeństwo to strategiczny błąd. Błąd który zagraża przetrwaniu Unii Europejskiej. Za ten błąd zapłacą nasi mieszkańcy, nasi obywatele, Europejczycy.

Przez stulecia Polska broniła Europy przed różnymi inwazjami. Dziś znów jesteśmy krajem frontowym – krajem, który dobrze rozumie zagrożenie, przed jakim stoi Europa. Skutecznie obroniliśmy granicę Europy przed nielegalnymi imigrantami. Dziś po raz kolejny głos Polski musi być głosem rozsądku w Europie.

Dlatego na posiedzeniu Rady Europejskiej zaproponuję konkretny plan. Zaproponuję „Plan bezpiecznych granic”. Ten plan jest jasny: „Nie” dla przymusowej relokacji imigrantów. „Nie” dla kar narzucanych przez urzędników z Brukseli. „Nie” dla pogwałcenia zasady jednomyślności głosowania w Unii Europejskiej. „Tak” dla najlepszej w historii ochrony europejskich granic. „Tak” dla suwerenności narodowej „Tak” dla bezpieczeństwa obywateli.

Europa to nie tylko kontynent położony między Atlantykiem a Uralem, ale przede wszystkim sposób życia. Europejczykiem może stać się każdy – bez względu na pochodzenie czy kolor skóry – pod warunkiem, że szanuje europejskie wartości, odrzuca przemoc i szanuje naszą cywilizację. Państw członkowskich nie można pozbawić możliwości chronienia swych obywateli!

Przybysze spoza Europy przez stulecia znajdowali tu nowy dom, bo akceptowali zasady, które obowiązują w nim od wieków. Niestety, część polityków w Brukseli chce dziś budowy post-narodowego kontynentu bez zakorzenienia w tradycji. Ta koncepcja – chętnie popierana z jednej strony przez środowiska lewicowe, liberalne i ich ideologów, a z drugiej przez wrogie nam siły w wielu regionach świata jest ze swojej natury antyeuropejska. Już dziś krew mieszkańców Europy jest przelewana przez brak odpowiedzialnej polityki.

Co gorsza, zielone światło dla niekontrolowanej imigracji nie ma nic wspólnego z ochroną praw człowieka. Wręcz przeciwnie. To wystawianie setek tysięcy, ludzi na pastwę przemytników i grup przestępczych. Każdy sygnał, że Unia przyjmie określoną liczbę imigrantów zachęca przemytników ludzi do wysyłania kolejnych transportów. I narażania tych ludzi na śmierć i cierpienie. Jeśli zaprosimy 30 tysięcy – przybędzie 300 tysięcy. Jeśli zaprosimy milion – przybędzie 30 milionów. To spirala bez końca. Otwieranie granic Europy – to otwieranie czarnego rynku, na którym bogacą się przemytnicy, bandyci i handlarze żywym towarem. To także zwiększone ryzyko terroryzmu w Europie. To konkretne zagrożenia, opisane zresztą w najnowszym raporcie Frontexu. Im więcej niekontrolowanej imigracji, tym więcej zamachów terrorystycznych!

Polska przyjęła ponad 3 miliony uchodźców z ogarniętej wojną Ukrainy. Około półtora miliona z nich wciąż pozostaje w naszym kraju. Ani jeden uchodźca wojenny nie został przez nas zostawiony na pastwę losu. Otworzyliśmy nasze domy! Nikt das do tego nie zmuszał! Bo Polacy to wspaniały naród! W obrębie UE nie powinno być krajów pierwszej i drugiej kategorii. Nie może być również ludzi pierwszej i drugiej kategorii. Wsparcie kwotą kilkudziesięciu euro uchodźcy z Ukrainy przy jednoczesnym żądaniu 20 tysięcy euro za nieprzyjętego imigranta z Bliskiego Wschodu lub Afryki – jest jawną dyskryminacją – by nie użyć jeszcze poważniejszego określenia. Wiele państw unijnych zmaga się i będzie się coraz bardziej musialo zmagać z niechlubnym dziedzictwem kolonializmu.

Polacy nie będą pokutować za grzechy kolonializmu dawnych imperiów. To nie polski rząd przyczynił się do destabilizacji na Bliskim Wschodzie i w Afryce. To nie Polacy wzbogacili się na rabowaniu zasobów Kolonii.

Europa to jej narody. To wielość języków i kultur. Europa nie tworzy federacji ani centralnie zarządzanego quasi-państwa, tylko wspólnotę wolnych, równych i suwerennych państw. Tymczasem najsilniejsze państwa w Unii chcą narzucać innym swoją wolę. Nie zgodzimy się na to! Mamy lepszą alternatywę. Mamy plan bezpiecznych granic!

Po pierwsze – musimy wspólnie zainwestować w skuteczne strzeżenie wszelkich zewnętrznych granic Unii. Potrzeba na to więcej pieniędzy z unijnego budżetu. Po drugie – należy zreformować Frontex jako instytucję walczącą z przemytem ludzi. Po trzecie – Komisja powinna przebudować budżet, aby wesprzeć rozwój państw będących źródłem masowej migracji. Po czwarte –ograniczyć świadczenia socjalne dla osób spoza Unii. Po piąte – koniec z tolerowaniem współpracy organizacji pozarządowych z przemytnikami! Unia – przy pomocy Europolu i Interpolu – musi podjąć SKUTECZNĄ walkę z gangami przemycającymi ludzi. W Polsce proponujemy w tej sprawie referendum. To najuczciwszy krok. Niech wypowiedzą się ci, których napływ nowych fali imigrantów dotknie najbardziej. Europa stała się najlepszym miejscem do życia między innymi dlatego, że nie bała się słuchać głosu ludzi. Oddamy głos ludziom i zachęcamy do tego inne kraje.

Przedstawię ten plan za kilka godzin na posiedzeniu Rady Europejskiej, plan bezpiecznych granic. W imieniu milionów polskich obywateli, których interesy reprezentuje rząd Prawa i Sprawiedliwości, postawimy Weto wobec mechanizmu przymusowej relokacji, która jest wprowadzana odgórnym dekretem, wbrew Traktatom, pod groźbą kar finansowych. Rząd Prawa i Sprawiedliwości z całą pewnością nie zgodzi się na niebezpieczne eksperymenty i wymuszenia dotyczące przyjmowania nielegalnych migrantów. Nie zgodzę się, jako premier, na naruszanie naszych praw i naszej suwerenności.

Tak zwany „Pakt migracyjny” nie ma nic wspólnego z paktem. To żądanie kapitulacji ze strony państw członkowskich. Nie ma na to naszej zgody. Każdy kraj ma prawo być u siebie gospodarzem. Ta sama zasada dotyczy całego naszego kontynentu. Europa ma święte prawo być u siebie gospodarzem. I najwyższy czas, aby zdała sobie z tego sprawę.

Czytaj też:
Poboży: Zapora jest w 100 proc. szczelna

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTo przełom. Microsoft stworzył pierwszy analogowy komputer optyczny
Następny artykułStarfield – moder zapowiada dodanie obsługi DLSS 3 już w trakcie przedpremierowego dostępu