A A+ A++

W piątek (1 marca) od rana w kilku miejscowościach w województwie podlaskim równocześnie odbywają się protesty rolników. Zapytaliśmy policję, gdzie obecnie trzeba liczyć się z utrudnieniami i jaka jest skala zgromadzeń.

Podobnie jak podczas protestów w całej Polsce w ubiegłym tygodniu, rolnicy, którzy organizują 1 marca (piątek) demonstracje w województwie podlaskim domagają się m.in. renegocjowania Zielonego Ładu czy zmiany podejścia rządu i Komisji Europejskiej do niekontrolowanego napływu towarów rolno-spożywczych z Ukrainy.

Jako kolejny kluczowy powód podlascy rolnicy wskazują również tzw. systemem “karuzeli zbożowej”. Chodzi o doniesienia, że ukraińskie zboże wjeżdża do województwa lubelskiego czy podkarpackiego jako tranzyt przez Polskę, następnie kieruje się na Litwę, a po przekroczeniu granicy ten transport przestaje być śledzony przez polskie służby. Wówczas samochód ze zbożem wraca na granicę i zmienia dokumenty, a ładunek staje się towarem unijnym, który swobodnie wjeżdża do Polski.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJohn Romero ubolewa nad stanem branży gier. „Nigdy czegoś takiego nie widziałem”
Następny artykułNiemcy zakażą ropy i gazu. Pierwszy etap zmian już w tym roku