A A+ A++

W to miejsce traficie, idąc deptakiem wzdłuż Stadionu Ludowego w stronę Borek. Potem trzeba skręcić w lewo i po kilkudziesięciu metrach natraficie na żółte paliki – tak kierował nas Jerzy Górak, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sosnowcu. To pas zieleni, który oddziela deptak od dawnego torowiska – a dziś już tylko śladu – kolei piaskowej.

Pumptrack, czyli tor do jazdy na rowerze – powstanie na Stawikach, gdyż tak chcieli mieszkańcy głosujący na projekt zgłoszony w ramach budżetu obywatelskiego.

Pumptrack na Stawikach najpóźniej w październiku

Prace zostaną wykonane w formule „zaprojektuj i wybuduj”. – Termin wykonania prac do połowy października. Koszt to 258 tysięcy złotych – informuje Rafał Łysy, rzecznik prasowy urzędu miasta.

Będzie to drugi pumptrack w Sosnowcu. Pierwszy powstał w sąsiedztwie Trójkąta Trzech Cesarzy. Wyasfaltowana trasa ma tam 160 metrów długości. Inwestycję realizowała poznańska firma BTProject. Najpierw usypano całą trasę, potem jej nawierzchnię pokryto asfaltem. Kształt i kąt nachylenia poszczególnych fragmentów pumptracka pracownicy firmy sprawdzali na bieżąco, testując trasę na rowerach.

Na Jęzorze o tor dba grupa miłośników pumptracka. Zdarzają się drobne dewastacje, jak przewrócona ławka czy skradziony regulamin. Miasto jest jednak zadowolone ze sposobu, w jaki jest użytkowana ta atrakcja.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułO krok od tragedii. Pracownik stacji paliw uratował życie dziecka
Następny artykułLuc Montagnier mówił, że wszystkie osoby zaszczepione umrą w ciągu dwóch lat? To nieprawda