Poza RBSL w skład konsorcjum wejdą inne przedsiębiorstwa i
instytucje: Prodrive, ARKE, Think!Creative, BAE Systems i Uniwersytet
Cranfield. Ma ono się zająć wypracowaniem koncepcji, na bazie której
mógłby powstać optymalny kosztowo, lecz dysponujący zadowalającymi
parametrami lądowy pojazd bezzałogowy dla Wojsk Lądowych Zjednoczonego
Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej. Program realizowany
przez konsorcjum został zainicjowany przez DSTL w ramach szerszego
projektu badawczego Mounted Combat Systems. Samo laboratorium również
weźmie udział w pracach nad rozwojem koncepcji, jej analizą i redukcją
ryzyka technicznego. Mają również zostać opracowane rozwiązania, metody i
procedury związane ze współpracą pojazdów załogowych oraz oddziałów
żołnierzy z pojazdami bezzałogowymi.
Na razie niewiele wiadomo o
przyszłym pojeździe bezzałogowym. Wiadomo, że ma być szybki, zwrotny i
ogólnie bardzo mobilny ‒ ma być np. zdolny do pokonywania przeszkód
wodnych pływaniem. Dzięki temu ma być w stanie szybo reagować na zmiany
sytuacji taktycznej. Ma też operować w zróżnicowanym terenie. Będzie to
wóz średniej kategorii masowej (do dwóch do pięciu ton), dzięki czemu
będzie mógł realizować szerokie spektrum zadań. Prace nad przyszłym
pojazdem będą podzielone na dwie fazy. W ramach pierwszej konsorcjum
będzie realizować zadanie w oparciu o istniejące rozwiązania (np.
Rheinmetall, koncern współtworzący RBSL, ma w swojej ofercie kołowy
pojazd bezzałogowy MissionMaster, już używany eksperymentalnie przez
British Army), w ramach drugiej zaś wybierane będą rozwiązania
perspektywiczne, które będą mogły dojrzeć na przestrzeni kolejnej
dekady.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS