Paulo Fonseca, trener Romy, posiada w kadrze aż trzech prawych obrońców (Bruno Peres, Rick Karsdorp oraz Davide Santon), ale żaden z nich nie zachwyca. Rzymianie już zimą postarają się wzmocnić tę pozycję, a poważnym kandydatem jest Tomasz Kędziora. “Corriere dello Sport” donosi, że już latem Dynamo Kijów negocjowało z Romą, ale obie strony nie mogły się porozumieć.
Kędziora jest wychowankiem Lecha Poznań, z którego w 2017 roku przeszedł do Dynama. Do tej pory w barwach ukraińskiego klubu rozegrał aż 134 spotkania, strzelił pięć goli i zanotował 16 asyst. Dynamo Kijów to lider ukraińskiej ligi, natomiast AS Roma zajmuje czwarte miejsce w Serie A i traci trzy punkty do Milanu, który jest liderem. Za kadencji Jerzego Brzęczka Kędziora niespodziewanie stał się numerem jeden na prawej obronie kadry i to on stał się naturalnym następcą Łukasza Piszczka, choć wydawało się, że ta pozycja na kilka lat będzie przypisana do Bartosza Bereszyńskiego.
A może Mazraoui?
Kontrakt 20-krotnego reprezentanta Polski z Dynamem wygasa dopiero latem 2024 roku. Portal “Transfermarkt” wycenia go na 2,8 miliona euro. Włoskie media piszą jednak, że priorytetem dla Romy pozostaje 23-letni Noussair Mazraoui, wychowanek i boczny obrońca Ajaksu Amsterdam.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS