A A+ A++

W kolejnym sezonie dojdzie do wielu roszad kadrowych w największych klubach PlusLigi. Jedne z najbardziej kluczowych zajdą w Asseco Resovii Rzeszów. Media informowały, że z zespołu odejdzie Fabian Drzyzga, a w jego miejsce może trafić Gregor Ropret. Z drużyną najprawdopodobniej pożegna się też Jakub Kochanowski. Okazuje się jednak, że do kluczowych, i wydaje się jeszcze większych, zmian dojdzie w ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle.

Zobacz wideo
Suwałki ze zwycięstwem nad Olsztynem. Filipak: Byli faworytem, ale wierzyliśmy, że jesteśmy w stanie zapunktować

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zmieni się nie do poznania. Liderzy odchodzą, nowe twarze na horyzoncie

Trzykrotni zdobywcy Ligi Mistrzów fatalnie radzą sobie w tym sezonie i regularnie zawodzą zarówno w europejskich pucharach, jak i na domowym podwórku. Nic więc dziwnego, że w zespole zapowiadane jest prawdziwe trzęsienie ziemi.

Latem ZAKSA straci trzech podstawowych zawodników, a zarazem wiodące postacie – mowa o Aleksandrze Śliwce, który łączony jest z Sir Safety Perugią, Bartoszu Bednorzu, który ma przejść do Asseco Resovii, a także o Łukaszu Kaczmarku, który pozostanie w PlusLidze, ale będzie reprezentował barwy Jastrzębskiego Węgla. Odejdzie też Dmytro Paszycki.

W związku z tym nadchodzące miesiące będą niezwykle pracowite dla władz ZAKSY. Muszą dokonać solidnych wzmocnień, by powalczyć o trofea w przyszłym sezonie. Nieco więcej na ich temat dowiedzieli się dziennikarze “Przeglądu Sportowego”. “Kto uzupełni skład? Przede wszystkim z Jastrzębskiego Węgla do ZAKSY trafi przyjmujący Rafał Szymura. ZAKSA pozyska także dwóch polskich środkowych: Karola Urbanowicza z Trefla Gdańsk i Mateusza Porębę” – czytamy. 

Są też dobre wieści. Jedna z kluczowych postaci zostaje

A to nie musi być koniec wzmocnień. Priorytetem jest przede wszystkim sprowadzenie atakującego. Mimo wszystko dziennikarze przekazali też dobre wieści dla kibiców kędzierzyńskiej ekipy. Najprawdopodobniej pozostanie w niej Marcin Janusz, a także Daniel Chitigoi. Niepewna jest za to przyszłość Erika Shoji’ego.

ZAKSA fatalnie spisuje się w tym sezonie. Już wiadomo, że nie obroni Pucharu Polski. Drużyna, która w trzech ostatnich sezonach zdobywała to trofeum, w tym roku nie zakwalifikowała się nawet do ćwierćfinału. Wszystko za sprawą niskiego miejsca w PlusLidze. Obecnie zajmuje dopiero dziewiątą lokatę ze stratą aż 18 punktów do lidera, Jastrzębskiego Węgla. Odniosła tylko siedem zwycięstw przy aż ośmiu porażkach. Z kolei w grupie Ligi Mistrzów zajmuje drugie miejsce po dwóch wygranych i takiej samej liczbie porażek.

Niewątpliwie duży wpływ na takie wyniki ma plaga kontuzji, która już od początku sezonu trapi klub. “W ostatnich latach siatkarze ZAKSY przyzwyczaili do tego, że zarówno oni sami, jak i ich kibice, jeśli płakali, to głównie ze szczęścia. Obecnie jednak czują przygnębienie, rozczarowanie i frustrację” – pisała Agnieszka Niedziałek ze Sport.pl.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKolejny kibic Stali Mielec?
Następny artykułTragedia w Tatrach. Lawina porwała pod Gerlachem dwóch polskich turystów. Obaj nie żyją