A A+ A++

Parkingów brakuje nie tylko w miastach, ale też przy lotniskach. Katowickie właśnie rozpoczyna rozbudowę swojego. Powstaje 757 nowych miejsc.

W Pyrzowicach koło Katowic na powierzchni 2,6 ha trwa budowa. Powstają nowe miejsca do parkowania uzupełnią ok. 5 tys. dotychczasowych położonych na 2 ha przed terminalami pasażerskimi (P1 i P2) zarządzanych przez port lotniczy. Coraz trudniej jest zarezerwować tu miejsce dla pozostawienia samochodu na kilka dni.

Nowa część parkingu należąca do lotniska, będzie się mieściła przy nieotwartym jeszcze rondzie, które powstało w ramach budowy skrzyżowania prowadzącej do lotniska drogi wojewódzkiej 913 z odbudowywaną linią kolejową nr 182.

Parking będzie oświetlony, monitorowany i wyposażony w system zintegrowany z panelem sprzedażowym na stronie internetowej portu. Zarządzający lotniskiem zapewni bezpłatny transfer pomiędzy nowym parkingiem a terminalami, busami z napędem elektrycznym.

Warto dodać, że lotniskowy parking ma alternatywę. Kilka tysięcy miejsc dla samochodów jest też na prywatnych działkach, bo kto żyw zarabia w Pyrzowicach na właścicielach pojazdów oferując miejsca na większych parkowiskach i na niewielkich podwórkach. Tydzień pozostawienia samochodu kosztuje średnio 100 zł. Oferując tylko 10 miejsc można miesiecznie klika tysięcy złotych.

Niewykluczone, że kiedyś doczekamy się skomunikowania kolejowego lotnisk w Krakowie i Katowicach np. przez Trzebinię. Byłaby to gratka i pewne odciążenie z konieczności korzystania z parkingów przy lotniskach.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPrzedwakacyjny wykład o uzależnieniach
Następny artykuł„Poznaj swoja dzielnicę” – spacer po Grabówku