A A+ A++

Wczoraj w Chorzowie społeczność miasta pożegnała Eugeniusza Lercha, legendarnego piłkarza Ruchu, Mistrza Polski z 1960 r.

Ostatnie pożegnanie Eugeniusza Lercha

Msza pogrzebowa została odprawiona w kościele parafialnym pw. Ducha Świętego w Chorzowie. Ostatniej drodze śp. Eugeniusza Lercha towarzyszyła rodzina, przyjaciele, znajomi, byli zawodnicy Ruchu, władze Klubu, poczty sztandarowe oraz kibice.

– Nikt z nas nie żyje dla siebie. Żyjemy dla Boga, a będąc tu, na ziemi, żyjemy dla ludzi. W przypadku naszego zmarłego brata to życie dla innych objawiało się także grą w piłkę nożną, dawaniem radości ze zwycięstw i smutkiem po porażkach – mówił w homilii ksiądz Mirosław Friedrich. – Przez te wiele lat mnóstwo razy spotykaliśmy się na trybunie, tutaj, po drugiej stronie ulicy. Zawsze był pogodny, radosny, mówił: „dzisiaj wygromy”. Teraz, kiedy ufamy, że zasilił ten Niebieski „sektor niebo”, gdzie tych wybitnych jest całe mnóstwo, to tam nie grają już tylko o mistrzostwo Polski, ale o mistrzostwo świata i mam nadzieję, że idzie im to bardzo dobrze. Panie Eugeniuszu, wierzymy, że ta Niebieska bramka została dla Ciebie otwarta, że Pan Bóg otworzył ją przed Tobą szeroko. I niech ten Pan Bóg prowadzi Cię naszą pieśnią w kwiaty Niebieskich łąk – mówił ksiądz Friedrich.

Legenda Niebieskich spoczęła na cmentarzu przy ul. Dąbrowskiego w Chorzowie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł161. rocznica bitwy pod Mężeninem
Następny artykułPrzy kolskiej „Dwójce” powstanie nowoczesna hala sportowa