2024-01-25 10:07
publikacja
2024-01-25 10:07
Po kilku dniach podwyższonej zmienności czwartkowy poranek
na rynku złotego okazał się dość spokojny. Uczestnicy rynku czekają na
komunikat Europejskiego Banku Centralnego, który powinien przełożyć się na
notowania euro do dolara i w konsekwencji też na kurs euro do złotego.
O 10:04 kurs euro
kształtował się na poziomie 4,3709 zł i był podobny do tego, co widzieliśmy w
środę wieczorem. Takie uspokojenie nadeszło po kilku dniach podwyższonej zmienności,
kiedy
to kurs EUR/PLN potrafił się wahać o 2-3 grosze w ciągu doby.
Wydarzeniem dnia na światowym rynku walutowym powinna być
publikacja komunikatu Europejskiego Banku Centralnego. Co prawda nikt nie
oczekuje zmiany stóp procentowych już dzisiaj, ale wśród inwestorów nasilają się
spekulacje o potencjalnych obniżkach stóp w dalszej części roku. Spekuluje się
o cięciach rzędu 100 pb.
Reklama
– Narracja EBC wpłynie zapewne na rynkowe oczekiwania co do
pierwszej obniżki stóp, co może być źródłem zmienności na rynku walutowym, jak
i obligacji. W naszej ocenie kurs EUR/PLN utrzyma się jednak w przedziale
4,34-4,41, choć oddalenie perspektywy szybkich obniżek stóp w strefie euro może
wpłynąć na umocnienie euro i przesunięcie kursu EUR/PLN bliżej dolnej granicy
tego przedziału – napisali w porannym raporcie ekonomiści Banku Millennium.
Paradoksalnie dla złotego dobrą informacją (przynajmniej w
krótkim terminie) byłoby utrzymanie stóp procentowych w EBC bez zmian przez jak
najdłuższy czas. To dawałoby szansę na umocnienie euro w stosunku do dolara. A
reguła jest taka, że im wyższy kurs EUR/USD, tym niższe notowania pary
euro-złoty. Natomiast na dłuższą metę
większa różnica w poziomie oprocentowani euro (obecnie 4,50%) i złotego (teraz to 5,75%) teoretycznie
powinna wspierać naszą walutę.
Wciąż bez rozstrzygnięć pozostaje sytuacja na parze
euro-dolar. Kurs EUR/USD od kilku dni oscyluje w przedziale 1,08-1,09 USD. Na
polskim rynku o poranku przekładało się to na kurs dolara w
wysokości 4,0118 zł, czyli o pół grosza niższy niż dzień wcześniej.
Frank szwajcarski
w środę wyraźnie zyskał względem euro, przerywając trwającą od początku
stycznia złą dla siebie passę. W czwartek rano helwecka waluta była wyceniana
na 4,6450 zł i była o ponad grosz tańsza niż dzień wcześniej.
KK
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS