Według wstępnych ustaleń prokuratury po sekcji zwłok do śmierci dwóch osób, kobiety i mężczyzny w Siernikach pod Rogoźnem nie przyczyniły się osoby trzecie. Jednak okoliczności sprawy nadal są badane.
Przypomnijmy: 4 czerwca w miejscowości Sierniki w jednym z mieszkań znaleziono ciała dwóch osób, 43-letniej kobiety, niepełnosprawnej z powodu amputowanej nogi, i 53-letniego mężczyzny. Oboje mieli rany postrzałowe głowy i one były przyczyną śmierci. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich.
Gazeta Wyborcza poinformowała, że mieszkanie, w którym znaleziono ciała, było zamknięte i służby musiały wejść tam siłowo. Jak powiedział Radiu Poznań Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, kobieta i mężczyzna znali się, ale nie byli małżeństwem. Broń i amunicja znalezione na miejscu zdarzenia były legalne – mężczyzna miał na nie pozwolenie.
Sekcja zwłok się zakończyła, ale jeszcze nie wszystkie okoliczności sprawy są znane. Rzecznik podkreślił, że czynności nadal będą prowadzone, zwłaszcza jeśli chodzi o opinię biegłych balistyków. Mogło tu dojść do zabójstwa i samobójstwa, ale na tym etapie pewności jeszcze nie ma. Dochodzenie trwa.
Ostatnio dodane:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS