A A+ A++

Pokaz trików i układów do podkładów muzycznych na najwyższym poziomie, zadowolenie zawodników z organizacji zawodów, zagraniczni goście (z Czech, Ukrainy i Białorusi), ponad 220 osób biorących udział w konkurencjach, pokaz starożytnej broni – tak w skrócie można opisać to, co działo się przez dwa dni w hali MOSiR Radlin. – Zawodników byłoby więcej, ale część osób nie dojechała ze względu na to, że uziemiła ich kwarantanna – komentuje Robert Szindler, organizator Silesia Samurai X.

W ubiegłym roku impreza ze względu na epidemię koronawirusa i ograniczenia związane z przepisami była bardzo okrojona. W tym roku udało się zorganizować wydarzenie, które (pomimo kwarantanny kilku zespołów) przyciągnęło jak dotąd największą ilość zawodników w historii Silesia Samurai. – Za zorganizowanie tego wydarzenia zabraliśmy się wcześniej niż zwykle, ale było sporo stresu, bo do końca nie było wiadomo, czy to się uda ze względu na to, że nie wiedzieliśmy czy czasem nie wejdą nam w życie jakieś obostrzenia, które pokrzyżowałyby nam plany – komentuje Szindler. – Z roku na rok zawodników mamy coraz więcej, więc impreza nam się rozrasta, co bardzo cieszy. W tym roku mieliśmy ponad 220 osób – dodaje.

Dla zawodników przygotowano poczęstunek, medale oraz dyplomy. 

Zobacz relację z dnia pierwszego

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułEl Salvador plans first 'Bitcoin City', backed by bitcoin bonds
Następny artykułPowstanie pierwszy woonerf w Bielsku-Białej. Wykonawca rozpoczął już projektowanie