A A+ A++

Statystyczny Polak każdego dnia zużywa bezpośrednio aż 92 litry wody , a konsumując towary – prawie 3,9 tysięcy litrów . Tymczasem jej zasoby są w Polsce jednymi z najuboższych w Europie. Oszczędzając wodę, możemy nie tylko powstrzymać groźny trend zbliżający nas do tzw. water stress, ale także sporo zaoszczędzić.

Autor: housemarket.pl 11 września 2021 15:41

W Polsce, na jednego mieszkańca, przypada rocznie około 1800 m³ wody . I choć wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy, dane te są wręcz zatrważające. Zbliżają nas bowiem nieuchronnie do zagrożenia deficytu wody, którego próg określony jest na poziomie 1700 m³ na mieszkańca. W całej Europie mniej wody niż w Polsce jest tylko w Czechach, na Malcie i na Cyprze, a europejska średnia wynosi 5000 m³ na jedną osobę, czyli jest 2,5 razy wyższa niż w Polsce. W walce z tym niepokojącym trendem może pomóc tylko jedno – zmiana podejścia do tego, jak woda jest przez nas wykorzystywana w codziennym życiu.

Proste rozwiązania na oszczędność wody w mieszkaniu

Rynek oferuje dziś coraz więcej prostych i przystępnych rozwiązań, które świadomi użytkownicy mogą samodzielnie zastosować w swoich mieszkaniach. Są to urządzenia, które pomagają minimalizować wykorzystanie wody, co ma konsekwencje nie tylko środowiskowe, ale również ekonomiczne.

Szukasz terenów inwestycyjnych? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

Odpowiednie baterie kuchenne i łazienkowe

Można zacząć choćby od wymiany lub wyboru – w przypadku nowego domu lub mieszkania – odpowiednich baterii kuchennych i łazienkowych. Wybierając te jednouchwytowe, termostatyczne lub automatyczne (bezdotykowe), można zaoszczędzić nawet do 40 proc. wody w skali roku. Wynika to ze skróconego czasu potrzebnego na wyregulowanie wielkości strumienia i temperatury wody.

Dobrym rozwiązaniem są również baterie wyposażone w przycisk eko, który umieszczony jest z boku lub z tyłu baterii i pozwala na poruszanie jej głowicą w ograniczonym zakresie. Dzięki temu strumień wody może zostać zmniejszony nawet o 40 proc., co w zupełności wystarczy np. do umycia rąk.

Perlator, reduktor i model podwójnego spłukiwania

By oszczędności były jeszcze większe, warto również zamontować na końcówce baterii tzw. perlator czyli małą nakładkę w kształcie sitka, której zadaniem jest napowietrzanie strumienia wody. Dzięki temu użytkownik ma wrażenie, że z kranu płynie więcej wody niż w rzeczywistości.

Ilość zużywanej wody na potrzeby higieniczne można również łatwo zredukować wybierając słuchawki prysznicowe z ogranicznikiem przepływu wody. Taki reduktor sprawi, że strumień zmniejszy się nawet z 20 do 7 litrów na minutę. W przypadku toalet – dobrym i prostym rozwiązaniem może być wymiana tradycyjnej spłuczki kompaktowej na model z podwójnym systemem spłukiwania. Dzięki temu zamiast zużywać każdorazowo 9 litrów wody, zużyjemy tylko 6 lub 3 litry.

Warto również wspomnieć o regularnych przeglądach hydraulicznych. Taką inspekcję w podstawowym zakresie można przeprowadzić nawet samodzielnie. Wystarczy odczytać stan liczników i sprawdzić go ponownie po 2 godzinach, nie korzystając w tym czasie z wody. Co ciekawe, Gdyńska Spółdzielnia Mieszkaniowa obliczyła kiedyś, że cieknąca z kranu zimna woda to strata 5 zł miesięcznie, a w przypadku ciepłej wody – 11 zł na jedno gospodarstwo domowe.

Odzyskiwanie deszczówki i zmiękczanie wody na nowoczesnych osiedlach

Stojąc przed wyborem zakupu nowego mieszkania, warto przyjrzeć się, jakie i czy w ogóle, rozwiązania oszczędzające wodę zostały wprowadzone na interesującym nas osiedlu. Świadomi deweloperzy coraz częściej przykładają wagę do tej kwestii, stawiając ją na równi z oszczędzaniem energii elektrycznej i cieplnej.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułEuropejski kraj znosi wszystkie restrykcje. „Pandemia jest pod kontrolą”
Następny artykułKoła Gospodyń Wiejskich walczą o Złotą Chochlę [ZDJĘCIA]