A A+ A++

Publikacja z dnia: 21-03-2023 17:03

W poniedziałek 20 marca miało miejsce Rady Powiatowej Warmińsko – Mazurskiej Izby Rolniczej powiatu nowomiejskiego.

Wśród zaproszonych gości posiedzenia nie zabrakło parlamentarzystów żywo interesujących się problematyką rolnictwa w ogóle a w szczególności tematami trapiącymi rolników naszego powiatu.

Wiodącą kwestią tego spotkania stało się podsumowanie przetargów ograniczonych licytacyjnych i ofert pisemnych na dzierżawę gruntów Gospodarstwa Tylice.

Z informacji przedstawionej przez przedstawicieli KOWR wynika, że pierwsza grupa przeprowadzonych przetargów to licytacyjne nieograniczone na łączną powierzchnię ponad 20 ha, zaś umowy z tej puli zostały zawarte w marcu i kwietniu 2022 roku. Kolejną grupą były przetargi licytacyjne ograniczone na łączną powierzchnię 68 ha i umowy zawarto w maju ubiegłego roku. Na następną partię składało się 12 nieruchomości o łącznej powierzchnie 128 ha wystawione w przetargach ograniczonych zaś sam proces trwał do końca lutego bieżącego roku. Z ich dzierżawcami będą się kontaktować geodeci z KOWR w celu wytyczenia granic.

Zostało jeszcze pięć nieruchomości na które nie można było rozpisać przetargów z uwagi na toczące się postępowanie w sprawie gromadzenia na nich ziemi pochodzącej z budowy obwodnicy Nowego Miasta.

Zabierający głos poseł Babalski przypomniał zebranym całą historię legislacji związaną z dzierżawą gruntów od Skarbu Państwa i problemów z tym związanych zwłaszcza jeśli chodzi o byłe gospodarstwo rolnicze w Tylicach. Dzierżawcą tej ziemi było i jest jak dotąd spółka “Ziemar” ze Szwarcenowa, której prezesem jest poseł PSL Zabigniew Ziejewski. Wystąpienie posła Babalskiego niczym się nie różniło od tego z czerwca ubiegłego roku na podobnym posiedzeniu, które miało miejsce w Tylicach.

– Były osoby, które z różnych przyczyn, nie mnie tu rozstrzygać, nie oddały tej ziemi albo nie zdążyły oddać tej ziemi w związku z tym KOWR spadkobierca Agencji Nieruchomości Rolnych miał obowiązek przejąć grunty, po uzgodnieniu z Izbą Rolniczą, podzielić te grunty i wystawić je do ponownej dzierżawy. W większości przypadków tak się stało, nie we wszystkich, tutaj odbywał się proces w sądzie i sąd rozstrzygnął tą sprawę i w ostateczności dzisiaj problem jest rozwiązany – mówił poseł Zbigniew Babalski.

Ciężarówki woziły ziemię w dzień i noc

Istnieje jednakowoż inny problem do tej pory nie rozwiązany dotyczący działek o powierzchni około 20 ha na które zwożono ziemię z budowy obwodnicy nowomiejskiej. Jak skarżył się rolnik z Pacółtowa w wyniku tych działań jego pola są zalewane w wyniku zniszczenia infrastruktury melioracyjnej. Na pisemne zgłoszenia do KOWR instytucja według rolnika do dzisiaj właściwie nie zareagowała.

Ale w bezspornej kwestii naruszenia stosunków wodnych obok KOWR winne zareagować także inne podmioty tj. Urząd Gminy, Wody Polskie, Wydział ochrony środowiska no i sam były dzierżawca, czyli poseł Zbigniew Ziejewski.

– Nie ma decyzji kto nawiózł, nie ma papierów kto nawiózł, moja spółka nie wydała zgody. Rozmowy się toczyły ponad dzierżawcą – toczyły się między KOWR, PORR i urzędem gminy – odpierał zarzuty poseł Ziejewski.

– Padły tu słowa z ust kolegi posła, ja nie powiedziałem, że dzierżawca dał zgodę, tylko na tamtą chwilę dzierżawca w wyniku podpisanej umowy z Agencją Nieruchomości Rolnych a później KOWR był niejako we władaniu tej ziemi. Jeżeli ktoś włada ziemią, to musi wiedzieć co się na tej ziemi dzieje. Czy to jest użytek, czy to jest nieużytek, bez właściciela czy też dzierżawcy, bez zgody nawet milczącej, nie trzeba żadnych protokołów szukać, podejrzewam że tam żadnych protokołów nie ma, czy była zgoda czy nie. Jeżeli ktokolwiek zauważył, że coś się dzieje na tej ziemi bez mojej zgody, to natychmiast powinienem reagować – odniósł się poseł Babalski.

Spór między parlamentarzystami nie pozostał bez wpływu na reakcje przysłuchujących się dyskusji rolników. Padły publicznie słowa o przekrętach i kłamstwie, kierowane przez pana Oczkowskiego do posła Ziejewskiego. Z drugiej strony sołtys Klimek wypalił do posła Babalskiego, że się lansuje jak jakiś zbawca Narodu. No cóż taka jest uroda spotkań z rolnikami, którzy zawsze nie przebierają w słowach. Dobrze wiedzą o tym posłowie uczestniczący w tym spotkaniu i spraw o zniesławienie nie będzie.

Spotkanie z europosłem

Zapewne bardziej merytoryczna będzie dyskusja już w najbliższą sobotę 25 marca. Spotkanie organizuje Szymon Sargalski zaś odbędzie się o godzinie 14 w restauracji Klinickich w Grodzicznie 87C. Głównym gościem będzie Krzysztof Jurgiel, eurodeputowany z ramienia PiS.

(Grzegorz Podkomorzy fot.gp)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCovidowe imprezy na Downing Street: Komiczne tłumaczenia Borisa Johnsona
Następny artykułE-KIOSK: Raport okresowy roczny za rok 2022.