A A+ A++

Z jakim nadwodnym drapieżnikiem można porównać szczupaka? Chyba z żadnym, chociaż niektórym będzie kojarzył się z lisem, a jeszcze innym z jastrzębiem. Mam z tym dylemat. Dla mnie szczupak to podwodny drapieżnik jedyny w swoim rodzaju. Przebiegły, szybki, silny i bezwzględny, i dzięki tym cechom bardzo potrzebny środowisku w jakim mu przyszło żyć.

Szczupak pospolity (Esox lucius), fot. shutterstock
  1. Zębata paszcza szczupaka
  2. Zagrożony szczupak pospolity?
  3. Wspomaganie rozrodu szczupaka spospolitego

Zębata paszcza szczupaka

Szczupak pospolity (Esox lucius) dorasta nawet do 1,5 m długości ciała i może ważyć 20 kg, jednak najczęściej ryba ta osiąga 4,5 – 10 kg i 46 – 76 cm długości, w przypadku osobników dorosłych. Charakteryzuje się dużym pyskiem oraz wysmukłym, pociągłym ciałem. Występuje w dość szeroko rozpowszechnionym areale na terenie Ameryki Północnej, Azji oraz Europy. W niektórych krajach został celowo introdukowany w celach hodowlanych oraz wędkarskich. Dzięki temu został uznany za najbardziej rozpowszechniony gatunek ryby słodkowodnej na świecie. W jego diecie znajdują się nie tylko inne ryby, ale także przedstawiciele własnego gatunku, żaby, ptaki oraz wodne ssaki. Grzbiet przyjmuje barwę zielonkawą oraz brązowawą, natomiast na bokach barwy są nieco jaśniejsze z białymi plamkami. Brzuch jasnożółty, czasami przybiera złoty odcień.

Teraz o samej paszczy, bo ta jest duża i zarazem przerażająca. Pysk szczupaka pospolitego zwęża się w kierunku nozdrzy, natomiast u swej podstawy, tj. w stronę ogona, jest bardzo szeroki. Niektórzy przyrównują go do dzioba kaczki. A jak to wygląda w środku? Chyba jeszcze bardziej przerażająco, właściwie tak jak na drapieżnika przystało. Jest tam dużo, ale to bardzo dużo zębów. Kilka rzędów zarówno w szczęce, jak i w żuchwie. Większość z nich ustawionych pod kątem do środka ciała. Niemal każda osoba, która widziała szczupaczą paszcze, była pod wrażeniem. Dzięki takiemu wyposażeniu nie trudno odnieść wrażenia, z resztą prawdziwego, że ryba ta to drapieżnik z krwi i kości, konsekwentny oraz do bólu skuteczny. Z takiego objęcia trudno się wydostać, dlatego lepiej w nie, nie trafiać, stąd większość zwierząt, jeśli ma tylko taką możliwość ucieka. A gdzie szczupak żyje? Pod wodą nie głębiej niż 4 metry w jeziorach i rzekach, ale zazwyczaj wolno płynących. Unika szybkiego nurtu, woli zbiorniki spokojniejsze. W takich wodach składa także jaja, zazwyczaj w pakietach liczących ok. 50 – 60 sztuk. Ikra przyklejana jest pod liście w miejscach mało eksponowanych, tak aby ograniczyć możliwość zjadania przez drapieżniki. Po około dwóch tygodniach wykluwa się narybek. Cała sytuacja ma miejsce wczesną wiosną na przełomie marca i kwietnia.

Szczupak, fot. shutterstock

Zagrożony szczupak pospolity?

W niektórych publikacjach na temat szczupaka można przeczytać, że to gatunek lokalnie zagrożony wyginięciem ze względu na kłusownictwo, przełowienie łowisk, niewłaściwą dla niego gospodarkę wędkarską. Wydaje się to mało prawdopodobne, ale skoro pojawiają się takie głosy, to coś w tym musi być.

Owszem tam, gdzie warunki dla rozwoju gatunku są niezbyt przyjazne, trudno mówić o rozwoju jakiejkolwiek populacji. Przykładem może być jeziorko Czerniakowskie w Warszawie, gdzie w roku 2015 wprowadzono szczupaka pospolitego. Następnie kiedy wykonano monitoring stanu ichtiofauny tego zbiornika wodnego, okazało się że odłowione szczupaki pospolite, były rybami dorosłymi, najprawdopodobniej pochodzącymi z zarybienia w 2015 roku. Jak twierdzą naukowcy, taki stan rzeczy może być związany z ogólnym, nadmiernym zagęszczeniem ryb pozostałych gatunków w tym akwenie. To z kolei ma związek z niedoborami w diecie, małą ilością planktonu oraz zooplanktonu. Fakt ten zdaje się potwierdzać jeszcze ogólny zły stan kondycyjny monitorowanych ryb. Mało pokarmu może skutkować w tym wypadku zjadaniem ikry lub brakami żywieniowymi w rozwoju narybku. Ten zwyczajnie nie ma co jeść, albo pada łupem innych mieszkańców jeziora. I takie zjawiska wcale nie są odosobnione.

Kiedy stan wód się pogarsza, również dostają w ość szczupaki pospolite. Jednak czy w skali kraju, a idąc dalej, w skali populacji, takie pojedyncze zjawiska mają znaczenie? Gdyby takich punktów na mapie występowania szczupaka nagromadziło się wiele, to jak najbardziej tak. W sprzeczności z tym staje z kolei inwazyjność gatunku w wodach na terenie krajów, gdzie celowo wprowadzono tę rybę. Tam szczupak mnoży się na potęgę, jest podobnie traktowany jak u nas jazgarz czy okoń. Oczywiście polska populacja tego gatunku nie do końca jest taka dzika oraz pozostawiona samej sobie. Człowiek ma w tym jak najbardziej interes, aby szczupaka w naszych wodach utrzymać. Za tym przemawiają m.in. pieniądze. Czy to dobrze? Nie mnie oceniać. Jednak trzeba przyznać, że póki za szczupakiem pospolitym stoi czynnik ekonomiczny, trwają różne prace badawcze mające na celu w pewnym sensie zachowanie gatunku, z dużym naciskiem na „w pewnym sensie”. Otóż odchów tej ryby w warunkach sztucznie stworzonych nie należy do najłatwiejszych zadań.

Młody szczupak, fot. shutterstock

Wspomaganie rozrodu szczupaka spospolitego

O technikach wspomaganego rozrodu u zwierząt bardzo dużo się mówi, zwłaszcza w kontekście zwierząt gospodarskich oraz dzikich zagrożonych gatunków. Również coraz więcej na ten temat można spotkać prac naukowych o zwierzętach towarzyszących. U ssaków z powodzeniem stosuje się różne triki związane z gospodarką hormonalną organizmów. Dzięki temu m.in. można zsynchronizować ruję w stadach bydła mlecznego, a tym samym zachować pewną przewidywalność w produkcji mleka. Badacze opracowali już wiele kombinacji hormonów, aby móc we właściwy sposób de facto synchronizować produkcję rolną. Naukowcy zajmujący się rybami, również postanowili sprawdzić, jak można wykorzystać stymulację hormonalną w sztucznym rozrodzie tych zwierząt, na wypadek, gdyby zaszła taka potrzeba w celu ratowania gatunku. W sprawozdaniu z działalności podmiotów rybackich na terenie Polski z roku 2017 można przeczytać o tym, jak wyglądały starania ichtiologów, którzy postanowili sprawdzić odpowiedź samic szczupaków pospolitych na stymulację hormonalną. W tym celu wykorzystano kilka substancji – ludzką gonadotropinę wytwarzaną przez kosmówkę, progesteron oraz przysadkę mózgową z łososia. Otóż pewne zależności hormonalne u ryb, w dużym uproszczeniu, działają bardzo podobnie do tych, jakie znamy z funkcjonowania ich u ssaków. Cóż się okazało? Że taki zabieg jest bardzo trudny do wykonania, bowiem jego skuteczność zależy nie tylko od dawki zastosowanej substancji, ale także od czynników środowiskowych panujących w zbiornikach wodnych. Aby osiągnąć sukces należy wszystko ze sobą zsynchronizować. Po wielu nieudanych próbach, wreszcie udało się ustalić dawkę oraz, która substancja działa najlepiej. Chyba nie będzie zaskoczenia, że oczyszczona przysadka łososia, dała w tym przypadku najlepsze efekty. Po zaimplementowaniu samicom tejże, wyniki były imponujące. Udało się uzyskać ikrę od wszystkich samic potraktowanych tym środkiem. Jednak pełna owulacja ikry zaszła u 75% samic, z kolei u pozostałych 25% wystąpiła owulacja częściowa. 

Szczupak jest potrzebny postrachem naszej podwodnej części fauny, a i również tej nad wodnej. Jego brak w wielu zbiornikach wodnych może skutkować, i często tak też się dzieje, nadmiernym rozrostem populacji niektórych gatunków ryb. A to z kolei pociąga za sobą łańcuch negatywnych konsekwencji dla całego biotopu, jak niedobory żywieniowe, kanibalizm i inne…

Ekologia.pl (Kacper Kowalczyk)

Bibliografia

  1. Zakęś Z., Szczepkowski M., Demska-Zakęś D., 2018; “Co wiemy o sztucznym rozrodzie szczupaka?, Działalność podmiotów rybackich i wędkarskich w 2017 roku”; Instytut Rybactwa Śródlądowego, str. 141 – 156;;
  2. Roche W., O′Grady M., Bracken J.J.; “Some characteristics of a pike Esox lucius L. population in an Irish reservoir. ”; Hydrobiologia 392, 217–223;;
  3. “https://www.cabi.org/isc/datasheet/83118”; data dostępu: 2020-12-13
  4. Tomasz Kajetan Czarkowski, Andrzej Kapusta; “Przegląd problematyki związanej z gospodarowaniem populacjami szczupaka (Esox lucius L.), ze szczególnym uwzględnieniem połowów tarlaków”; KOMUNIKATY RYBACKIENr 3 (152)/2016, 13 – 19;
  5. Alp, Ahmet & Vedat, Yeğen & Apaydın Yağcı, Meral & Uysal, Rahmi & Biçen, E. & Yağci, A.. (2008).; “Diet composition and prey selection of the pike, Esox lucius, in Çivril Lake, Turkey. ”; Journal of Applied Ichthyology. 24. 670 – 677. 10.1111/j.1439-0426.2008.01119.x. ;
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUM Włocławek: Konkurs wokalny: “Śpiewajcie i grajcie mu”
Następny artykułPowiat Suwałki: W Wigilię 24 grudnia 2020 r. Starostwo Powiatowe w Suwałkach będzie nieczynne