A A+ A++

Max Kruse to były, legendarny niemiecki piłkarz. Latem zeszłego roku związał się z Paderborn, ale w listopadzie rozwiązał kontrakt z tym klubem i zdecydował się zakończyć karierę. Występował m.in. w Borussii Moenchengladbach, Werderze Brema, Freiburgu i VFL Wolfsburg. Kruse w Bundeslidze zagrał 307 spotkań, strzelił 97 goli i miał 79 asyst.

Zobacz wideo
Kamil Grosicki jest nakręcony. Będzie chciał sam wygrać mecz

Tak teraz wygląda legenda niemieckiej piłki – Max Kruse. Szok

Ponad miesiąc temu Max Kruse wybrał się do Berlina na amatorski mecz i opublikował z niego nagranie na Instagramie. Potem wrzucił filmik, który z pewnością zaskoczył wszystkich obserwujących byłego piłkarza.

“Niemiec zauważył, jak w oknie jednego z budynków nieopodal stadionu znajduje się naga kobieta. I bez chwili zawahania zdecydował się ją nagrać i opublikować wideo na Instagramie, gdzie obserwuje go ponad 480 tysięcy fanów – Oglądam mecz w spokoju i nie wiem, czy tak to powinno wyglądać – dodał. Niedługo później kobieta zniknęła” – pisał Sport.pl.

Teraz Max Kruse wrócił do piłki nożnej. W ubiegły weekend zagrał w amatorskim klubie z Berlina, którego został nawet kapitanem. Niemiec bardzo się zmienił, sporo przytył w porównaniu z momentem, w którym kończył piłkarską karierę. Kruse stracił sportową sylwetkę i aż trudno uwierzyć w aż taką jego przemianę.

Zabawna historia Maxa Kruse. Wiadomo, czemu zabrakło go na mundialu

Kruse występował również w reprezentacji Niemiec. Rozegrał w niej 14 spotkań i strzelił cztery bramki. W 2013 roku podczas jednego ze zgrupowań kadry zaprosił do pokoju hotelowego kobietę. – Wpuściłem ją do siebie, trochę porozmawialiśmy, to, tamto… Pięć minut później nagle ktoś puka do moich drzwi. Serce waliło mi jak dzwon. Otworzyłem drzwi, a tam patrzyli na mnie Oliver Bierhoff (dyrektor zarządzający kadry) i Hansi Flick (ówczesny asystent selekcjonera) – powiedział w podcaście Flatterball. Działacze federacji dali mu ostatnie ostrzeżenie, ale finalnie odstawili go od kadry, przez co nie pojechał na mundial w 2014 roku, który wygrały Niemcy – pisał Sport.pl.

Kruse miał też inne historie, o których pisały media. W marcu 2016 roku w taksówce zgubił 75 tys. euro. W tym samym roku władze Wolfsburga miały do niego pretensje o zbyt duże zamiłowanie do… Nutelli. Cztery lata temu, grając w zespole Union Berlin otrzymał wiadomość o treści: “Kruse, ty tępy głupku, spie****j z naszej drużyny”. W 2022 roku znów miał problem, bo zniszczony został jego luksusowy samochód Lamborghini, wart wtedy ok. 300 tys. euro. – Okno zostało wybite. Zniszczono także fotele, które są w całości do wymiany. – wyjawił piłkarz Wolfsburga. Straty oszacowano na 40 tys. euro – pisał Sport.pl.  To jednak nie koniec – na turnieju olimpijskim w Tokio nagle zdjął koszulkę i oświadczył się swojej partnerce.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNowości filatelistyczne: 230. rocznica Insurekcji Kościuszkowskiej
Następny artykułEwangelizatorem zostaje się, żyjąc ogniem pierwszych chrześcijan