A A+ A++

Rajd Safari w Kenii słynie z niezwykle trudnych tras. Poddaje samochody i załogi ciężkiej próbie wytrzymałościowej. W tym roku jest to dziewiętnaście odcinków specjalnych o łącznym dystansie blisko 356 kilometrów.

Ott Tanak i Martin Jarveoja z zespołu M-Sport przystępują do zawodów, zajmując aktualnie trzecie miejsce w indywidualnych klasyfikacjach mistrzowskich.

W 2021 roku Tanak zakończył rajd na trzecim miejscu, gdy po raz pierwszy zmierzył się z trudnościami tego wydarzenia. W nadchodzących dniach będzie to jego trzeci występ w Kenii od czasu powrotu tego kultowego rajdu do WRC dwa lata temu. Estończyk rzecz jasna ma nadzieję na dobry wynik, w oparciu o postępy w ustawieniach Forda Pumy Rally1 na nawierzchni szutrowej.

– Chciałbym mieć więcej czasu na odkrywanie i cieszenie się atmosferą rajdu w Kenii. Oczywiście ta dzika przyroda jest tutaj szczególnie wyjątkowa w porównaniu do tego, z czym spotykamy się w Europie – mówił Tanak. – Przed nami jeszcze większe wyzwanie polegające na utrzymaniu samochodu w jednym kawałku w Kenii. Odcinki w fesz-feszu oznaczają, że łatwo się zakopać, a także chwilami trudno zrozumieć, gdzie prowadzi droga,

– Do tej pory nie notowałem tu oczekiwanych wyników i sam muszę zrozumieć specyfikę rajdu. Należy upewnić się, że nie będziemy mieli żadnych problemów technicznych w tych trudnych warunkach, a następnym krokiem będzie pokazanie jak najlepszej wydajności – dodał.

Pierre-Louis Loubet zadebiutuje w Safari. Podejmuje się wyzwania z dużym entuzjazmem, na fali dotychczasowych, dobrych osiągów na szutrze w obecnej kampanii. To dla niego możliwość nauki, ale także szansa na zajęcie wysokiego miejsca.

– Cieszę się, że mogę wystartować w Kenii, to naprawdę magiczne wydarzenie – mówił Loubet, którego w Pumie Rally1 pilotuje Nicolas Gilsoul. – Mam nadzieję, że będę mógł cieszyć się tą szaloną przygodą. Liczę, iż będziemy w stanie pokazać coś dobrego. Samochód jest szybki w trudnych warunkach, więc oczekuję, że zademonstrujemy dobre osiągi.

Czytaj również:

Jourdan Serderidis powraca do Pumy po ostatnim występie w Meksyku. Grek w zeszłym roku zajął siódme miejsce w Kenii. Tym razem jego pilotem jest Andy Malfoy.

Ekipę z Cumbrii w stawce WRC 2 będzie reprezentował Gregoire Munster. Dla kierowcy Forda Fiesty Rally2 to debiut w tej imprezie.

– Naprawdę nie możemy doczekać się startu w Kenii, to spełnione marzenie, że mamy możliwość udziału w tym rajdzie – mówił Munster, w którego aucie na prawym fotelu zasiada Louis Louka. – Nauczyliśmy się wielu rzeczy w Portugalii i na Sardynii. Mamy doświadczenie w tym samochodzie na szutrze, ale Kenia zawsze jest bardzo trudnym rajdem.

– Trudno ocenić, jaką prędkość należy utrzymywać, aby dotrzeć do mety unikając problemów – dodał. – Prognozy zapowiadają deszcz, co sprawi, że zrobi się naprawdę ciekawie. Na pierwszym oesie celem będzie ocena prędkości w kontekście zachowania rozsądku i zrównoważenia szybkiej oraz ostrożnej jazdy.

Video: Czas na Rajd Safari 2023

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułЗСУ за добу ліквідували 1010 російських загарбників, вісім танків та гелікоптер
Następny artykułBydgoscy nauczyciele i uczniowie z nagrodami. Podsumowano rok szkolny