A A+ A++

Minął kolejny interesujący tydzień. Dziś o totalnym chaosie w polityce śmieciowo-informacyjnej miasta i płatnej polityce informacyjnej spółki z udziałem miasta, o połowicznym rozpadzie tarnobrzeskiej galerii, znów o spalarni, dworcu, szpitalu, inwestycjach, o ostrym rżnięciu drzew przy Wisłostradzie, kolejnym morderstwie, rozkręconej Wozowni i urodzinach.

Śmieci – to jak z tymi cenami? – część I

Przyszło do płacenia za śmieci za luty i powiem Wam, że można się w tym totalnie pogubić. W kolejnych oficjalnych miejskich źródłach dostępne są w sumie cztery różne ceny, z dwoma wysokościami rabatów za kompostownik, przy czym znaleźć prawidłową jest chyba najtrudniej. Zebrałem wszystkie informacje w poniższym tekście.

Śmieci – to jak z tymi cenami? – część II

Tygodnik Nadwiślański opublikował tekst sponsorowany, w którym spółka wyjaśnia dlaczego drożeje odbiór śmieci. Z informacjami trudno dyskutować, rzeczywiście są to czynniki obiektywne i niezależne od firmy. Ceny rosną, ale z płatnego materiału dowiemy się, że jednak u nas wciąż są atrakcyjne. Dla porównania mamy listę cen z innych miast, w tym miast sąsiednich. We wszystkich wymienionych jest wyraźnie drożej niż u nas. Co ciekawe na liście jakoś zagubiono Stalową Wolę. Ciekawe dlaczego?

Czego mi jednak brakuje – patrząc za sesją RM, to w dyskusjach nie są podważane wzrosty pensji minimalnej, ceny paliwa, odsetek od kredytów itp. Podnoszony jest za to problem zestawu dokumentów, który spółka przedstawia żeby to udowodnić, a podobno zestaw ten ma się nijak do ustaleń, co skłania radnego Kamila Kalinkę do tekstów w stylu „bezczel mają ogromny„, „dostarczają śmieci„, czy „Wszystkie koszty przerzucają na nas w sposób bezczelny i chamski„. Była okazja się do tego odnieść, ale podobnie jak z ceną w Stalowej Woli gdzieś się zagubiło i okazja zmarnowana. Żeby nie było wątpliwości – nie mam nic w tej sytuacji do TN. To sytuacja między spółkami należącymi częściowo do miasta, ale za odpowiednią opłatą sam bym zamieścił taki tekst, oczywiście z adnotacją.

Pasaż dominikański

Skończyła się Galeria Tarnobrzeg, skończył się Park Handlowy, na skrzyżowaniu Sikorskiego/Sienkiewicza ma być ostatecznie (będzie?) Pasaż Dominikański. Taka przynajmniej wersja na dzisiaj.


Wydaje się, ze po prostu mamy pecha. Najpierw problemem była konserwatorska ochrona zabytkowej łąki, w wyniku której jedyną opcją była budowa współczesnej „starówki” z dokładnie opisanymi fasadami „kamienic”. Po tym jak udało się uwolnić łąkę spod nieszczęsnej opieki, zaraz przed głosowaniem nad planem zagospodarowania terenu pod przyszłą galerią, prezydent Grzegorz Kiełb przyjął w swoim gabinecie gotówkę od jednego z radnych, tłumacząc później, że to pożyczka na kampanię wyborczą. Prokuratura i sąd miały inne zdanie, a głosowanie się przesunęło. Gdy inwestor był już blisko rozpoczęcia prac, wynikł problem z mieszkańcami wieżowców i spółdzielnią, którym nie odpowiadały rozwiązania komunikacyjne, tzn. że ktoś śmiał ogrodzić swoją działkę, przez którą prowadził cudzy uznaniowy dojazd. Po kolejnych staraniach udało się dogadać (kosztem miasta), ale na kilka tygodni przed planowanym wbiciem łopaty wybuchła wojna, która zmieniła wszystko. Zwykły pech, na wielu kolejnych etapach.

Mimo to, przed przyszłorocznymi wyborami Prezydent będzie mógł się sfotografować nad Jeziorem, na nowych parkingach, lokalach użytkowych, na wyremontowanych drogach w centrum, na os. Dzików, czy na Curie-Skłodowskiej, na obwodnicy, Mickiewicza, Orląt Lwowskich, pod nowymi blokami mieszkalnymi, między szaletem a Dzikowiakiem, pod Pasażem Dominikańskim, na ściance, a nawet pod chronionym Zwierzyńcem i powiedzieć: patrzcie! Mimo tak trudnego czasu pandemii, kryzysu i wybuchu wojny po sąsiedzku, za niczyjej kadencji w III RP nie odnowiło się tak oblicze ziemi, tej ziemi. I będzie miał rację. A na detale wyborcy już mniej patrzą. Czy to wystarczy? Zobaczymy.

Rozmowa z inwestorem w wydaniu TLV poniżej:

Przy okazji po raz kolejny zadziwiają mnie rzucane w necie propozycje, żeby zamiast galerii czy pasażu urządzić tam park, jakieś tereny rekreacyjne, ewentualnie obciążanie winą za kolejne półrozpady planów obecnie urzędującego prezydenta czy radnych. Według piszących w tym tonie istnieją jacyś „oni”, którzy co prawda mogliby wszystko, ale przeważnie robią nam na złość. Niech zrobią, niech wybudują to i tamto, na co akurat mam ochotę, bez oglądania się na realia i własność. To samo czytamy w kwestii doboru najemców, głównie marek modowych i gastronomicznych, z którymi utyskujący koniecznie chcieliby w nowym obiekcie obcować. Tego typu wpisy spotykają się, co ciekawe, z licznymi pozytywnymi reakcjami. Ale zaraz – ci, którzy kupili za duże pieniądze duże działki w centrum i 11 lat starali się o budowę obiektu handlowego, mieliby teraz urządzić dla nas park? Pewnie najlepiej od razu z wysokimi drzewami 🙂 .
Według innych, powinien to (wszystko wymienione wyżej, łącznie z ustalaniem listy sklepów i planu galerii) zrobić prezydent Bożek. Czyli miałby wcześniej ewentualnie odkupić (na kolejny duży kredyt?) działkę, po to, żeby wkopać się (dosłownie) z kolejnymi, tak już dyskutowanymi, nasadzeniami w centrum? Albo warunkując urzędowymi obstrukcjami miałby zakazać zmiany projektu, czy też wymóc na inwestorze, żeby w Pasażu była ZARA, Starbucks i Kruk, albo inwestycja zostanie przez niego zablokowana.

Inni z kolei dopatrują się spisku naszych sąsiadów ze wschodu z Lucjuszem Nadbereżnym na czele, który nie ma nic innego do roboty, tylko utrudnianie rozwoju Tarnobrzega, poprzez złośliwe blokowanie wszelkich inwestycji. Pole manewru dla miasta to plan zagospodarowania przestrzennego. Plan został stosunkowo niedawno przyjęty, teraz niech właściciel terenu robi co mu wynika z tabelek, byle mieścił się w uchwalonym planie.

A co tam pod Grzybem?

Główny budynek nowego Orlenu nie tylko gotowy, ale i wyposażony w środku. Myjnia prawie gotowa, jeszcze tylko „instrybutory” z zadaszeniem, wyrównanie terenu i będzie. Pamiętam, że mówiło się na tę stację „nowy CPN”, bo stary był na miechocińskiej górce. Pamiętam też kolejki po paliwo sięgające pod Lukullus, a przecież gromadzące się mimo kartek. Czego się spodziewać? Jeśli Orlen inwestuje w stacje paliwowe, a nie stacje ładowania, to może jednak rewolucja się nieco opóźni?

Osiedle domów przy ul. Zamkowej
Przy ulicy Zamkowej na wydzielonym szeregu działek planowana jest budowa kilku domów. Lokalizacja wydaje się interesująca.


Prezydent Dariusz Bożek w radiu Leliwa

Prezydent Dariusz Bożek zawitał w gościnne progi radia Leliwa, odpowiadając na pytania słuchaczy i Internautów. Wybrane ciekawostki poniżej:
Graffiti na murze między obwodnicą, a PKP
Ha! pisałem o tym w tygodniówce ponad rok temu. Teraz się okazuje, że szykuje się sformalizowanie pomysłu. Dobrze.

Dworzec PKP
Prezydent szykuje się na przejęcie dworca po jego wyremontowaniu przez PKP, wspomina przy tym o wysokiej pozycji na liście dworców do remontu (dalej wrócę do tematu). Po przejęciu budynku za symboliczną złotówkę mielibyśmy pozostawić kasy czy poczekalnię dla pasażerów, a resztę udostępnić chętnym stowarzyszeniom. Mimo wszystko nie mamy pieniędzy na utrzymanie budynku, zatem planowana jest jakaś partycypacja w kosztach ze strony stowarzyszeń i grup twórczych. Generalnie nic tam nie możemy zrobić i na nic nie mamy wpływu, bo to teren kolejowy.

Spalarnia FCC
Prezydent wspomniał, że urząd ma wydać decyzje administracyjne i nie jest stroną. Musi działać zgodnie z prawem. Spalarnie zostały wpisane na listę odnawialnych źródeł energii, jako alternatywa lub uzupełnienie innych środków na segregację i pozbywanie się odpadów. Oprócz spalarni należałoby wybudować biogazownię, kompostowniki etc. żeby zagospodarować większość frakcji, które u nas powstają. Ceny śmieci będą niższe (bez szczegółów niestety), zagospodarujemy większość odpadów, a to ma być bezpieczne, ekologiczne i tego prezydent oczekuje od firmy, która się stara o wydanie zgód. I wcale nikt nie przepycha tego kolanem. Ma być ekologicznie i zgodnie z prawem, żeby były niższe koszty dla mieszkańca, bo ceny rosną strasznie. Jeżeli nic z tym nie zrobimy, to dajemy innym monopol. Jeśli pozwolimy, żeby takowy zakład pojawił się w okolicach Tarnobrzega, to wtedy my decydujemy o tym jak kształtować te ceny, czy ewentualnie w jaki sposób możemy dopłacać do systemu.
No właśnie, w jaki? Bo to co wynika z załącznika korzyści to zawracanie głowy, a nie sposób na dopłaty.

Łącznik Fabrycznej do Borowa
Rzeczywiście skrót przydatny, ale wyjątkowo dziurawy. Os. Piastów nie chce, a Borów chce i w tym problem.

Małgorzata Zych wystąpiła na sesji Sejmiku Wojewódzkiego

Decyzją radnych RM w Tarnobrzegu nie dopuszczono Małgorzaty Zych do wystąpienia na ostatniej sesji, ale okazało się, że na sesji Sejmiku Wojewódzkie to nie ma z tym problemu. W sumie to chyba nawet bardziej właściwe gremium do dyskusji o naszym szpitalu, bo to w końcu szpital wojewódzki. Wystąpienie opisałem krótko w poniższym tekście:

Można je też obejrzeć w relacji:

I Małgorzata Zych na dworcu PKP

Szpital to stosunkowo nowy temat poruszany przez lokalną Konfederację, w przeciwieństwie do dworca PKP. W konferencji na dworcu Małgorzata Zych krytykowała podejście obecnych władz miasta nie tylko do współpracy z PKP, ale właściwie do całego systemu komunikacji miejskiej i pozamiejskiej, wracając z pomysłem Tarnobrzeskiego Centrum Komunikacyjnego. Przy okazji dowiedzieliśmy się, że nasz dworzec jest na 46 miejscu na liście do remontu, czyli wcale nie tak wysoko jak wskazywał prezydent Bożek. Klikając poniżej możecie przeczytać nadesłane streszczenie wystąpienia:
https://www.tarnobrzeg.info/forum/viewtopic.php?p=215346#p215346

A jeśli wolicie ruchome obrazki z głosem, to można wystąpienie obejrzeć w relacji NW24.

A tymczasem mamy takie „centrum komunikacyjne”

Zabytki od nowa

Nie wiem dokładnie z jakiej przyczyny, ale zostało odwołane postępowanie na dotacje z Rządowego Programu Odbudowy Zabytków, zaczynamy od początku. Zmieni się lista chętnych?

Ostre cięcie wzdłuż Wisłostrady

Nie wiem kiedy to się stało, przechodziłem dzisiaj i patrzę: co tu tak łyso? Wzdłuż Wisłostrady zniknęło około 20 dorodnych drzew, niektóre o średnicy ponad pół metra. Wiem, że to nie jest szlachetny gatunek, ale dobrze sprawdzał się zarówno jako oddzielenie cmentarza od drogi, jak i drogi od cmentarza. Poniżej porównanie widoku z Google Street View z lipca 2021 i obecnego stanu.

Wozownia daje czadu

Ileż można zrobić dla miejskiej kultury, jeśli stworzone zostaną choćby minimalne warunki! W gościnnej Wozowni po zeszłotygodniowych koncertach i pokazie mody odbył się kolejny wernisaż wystawy malarstwa. Tym razem mogliśmy zobaczyć obrazy Justyny Skrzypczak, przy czym nie tylko w formie płótna na ścianach, ale również prezentowane w formie tanecznej. Niesamowite!
Fotorelacja z betrue.pro poniżej:

Panie na Dzień Kobiet z Paniami na Dzikowie

Tarnobrzeska Rada Kobiet organizuje 18 marca kobiece zwiedzanie Zamku Tarnowskich, z przedstawieniem postaci kolejnych jego mieszkanek i wykładem o działalności społeczno-kulturalnej pań Tarnowskich. Linkować już nie będę bo miejsc nie ma, ale na fejsie informowałem parę dni wcześniej. Pomysł bardzo sympatyczny.

Seria morderstw w hotelu

Ja wiedziałem, że tak będzie. Wyprzedały się wszystkie bilety na kolejny spektakl „Morderstwo w hotelu Domaine d’Auriac”, a to już czwarte przedstawienie! Do tego doszły wyjazdowe występy w Baranowie Sandomierskim i Gorzycach. I mamy kolejne środowisko kulturalne tej ziemi, które zasługuje na odpowiednie wsparcie. Góra zatem niech wspiera po swojemu, bo trzeba, a my możemy wesprzeć po swojemu, bo warto. Link do zrzutki poniżej:

Link do zrzutki na światło i dźwięk dla teatru Scena16

19-te urodziny Tarnobrzeg.info

Wczoraj serwis Tarnobrzeg.info skończył 19 lat. Kilka miesięcy wcześniej dostępna była rymowana historia Tarnobrzega z podkładem muzycznym, czy plan miasta z wyszukiwarką ulic, pracowicie wydłubany we Flashu. Ale pierwszy news ukazał się 4 marca 2004 roku. Dużo się zmieniło przez ten czas, i na świecie, i w Tarnobrzegu i oczywiście w Internecie. Pewnie jeszcze 10-15 lat temu śledziłbym wpisy tematyczne na forum, a teraz setkę reakcji ma Zuckerberg na Fejsie. Cóż – Facebook jest jednak równo miesiąc starszy i nigdy nie udało mi się nadrobić tego miesiąca 😉

Dziękuję Wam za te wszystkie lata!
Wśród zmian jest również forma – to już jakieś 2,5 roku tarnobrzeskiej tygodniówki i widzę, że to dobre rozwiązanie łączące moje możliwości i Wasze potrzeby. A przechodząc teraz na odwrót do moich potrzeb i Waszych możliwości, to tradycyjnie klikając poniżej możecie postawić mi wirtualną kawę. Niech będzie, że urodzinową 🙂 Co prawda zeszły tydzień był rekordowy pod tym względem, ale wciąż mi mało ;P

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPrezes ELSA Poland: Wiele uczelni rekomenduje bezpłatne praktyki studenckie
Następny artykułБарселона у меншості мінімально обіграла Валенсію: “кажани” без очок їдуть додому – відеоогляд