A A+ A++

fot. Jakub Zimoch/Rowery.org

ASO nie zasypuje gruszek w popiele. Organizator Tour de France zwrócił się do władz Bretanii z propozycją zorganizowanie początku przyszłorocznego wyścigu.

Grand Depart 2021 został dawno przyznany Kopenhadze, lecz sytuacja skomplikowała się po ogłoszeniu daty wyścigów szosowych przyszłorocznych Igrzysk Olimpijskich. Te zaplanowano na 24 i 25 lipca, co wchodzi w kolizję z ostatnim weekendem Tour de France.

Międzynarodowy Komitet Olimpijski nie chce słyszeć o wprowadzeniu zmian do tokijskiego programu olimpijskiego, dlatego UCI i ASO zamierzają o tydzień przyspieszyć start Tour de France, z 2 lipca na 25 czerwca. Tu okoniem stanęła Kopenhaga, gdyż 28 czerwca w stolicy Danii planowany jest mecz mistrzostw Europy w piłce nożnej i władze miasta nie widzą możliwości organizacyjnego pogodzenia dwóch tak ogromnych wydarzeń sportowych w jednym czasie.

Według „Le Télégramme” ASO i Kopenhaga prowadzą obecnie rozmowy na temat przeniesienia duńskiego Grand Depart na 2022 rok. W przyszłym rolę gospodarza przejąłby region Bretanii, który planował ubiegać się o organizację startu Tour w 2024 (na cześć 70. urodzin Bernarda Hinaulta) lub 2025 roku (czterdzieści lat po ostatnim zwycięstwie Hinaulta w Tourze).

Jeśli znalazłeś w artykule błąd lub literówkę prosimy, daj nam o tym znać zaznaczając błędny fragment tekstu i używając skrótu klawiszy Ctrl+Enter.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułLikwidacja stanowiska pracy – 4 pułapki dla pracodawcy
Następny artykułAMD podaje oficjalne ceny serii Ryzen 4000G PRO. Nie tylko dla OEM?