W mieście stoją już dwa pojemniki na plastikowe nakrętki

Najpierw ustawiono pojemnik przy starostwie powiatowym. Natomiast dzisiaj, w piątek 23 października, czerwone serce stanęło na terenie centrum rekreacyjnego przy ul. Korczaka.

Okazuje się, że pomysł pracowników starostwa powiatowego był strzałem w dziesiątkę. Pojemnik ustawiony przy tym urzędzie zapełnia się bowiem bardzo szybko.

— Czasami nie nadążam z telefonami do Zakładu Gospodarki Odpadami z prośbą o opróżnienie pojemnika — śmieje się Katarzyna Basak, naczelnik Wydziału Pozyskiwania Środków Zewnętrznych, Promocji i Strategii Starostwa Powiatowego w Bartoszycach. — Nawet teraz widzę, że pojemnik jest zapełniony już w połowie, chociaż był już dzisiaj opróżniany (rozmawialiśmy przed g. 11 — red.). W jednej akcji pomagamy potrzebującej osobie, dbamy o proekologiczną postawę oraz dokonujemy selektywnej zbiórki odpadow — dodaje.

Jak powiedziała Katarzyna Basak, nakrętki zabierają z pojemników pracownicy Zakładu Gospodarki Odpadami. Zostaną one później sprzedane, a pieniądze z tego tytułu trafią do rodziców 8-letniej Julki z Bartoszyc. Dziewczynka od urodzenia zmaga się z wieloma trudnościami (wodogłowie wrodzone, dziecięce porażenie mózgowe, wada serca, niedosłuch, niedowidzenie). Pieniądze pomogą w rehabilitacji.

Akcja zbierania nakrętek dla Julii potrwa do końca maja przyszłego roku. Nakrętki można oddawać także w siedzibie ZGO przy ul. Zbożowej w Bartoszycach, od poniedziałku do piątku w g. 7-15.

kwk

Zgłoś naruszenie/Błąd