Jeden z najciekawszych artystów szubińskich po raz kolejny pokazał swoje prace w Żninie. Tym razem ekspozycja odbyła się w pubie koło dworca autobusowego. Wernisaż został wzbogacony muzyką na żywo, którą zaprezentował żniński zespół Crashfork.
Nieoczywistym miejscem wydarzeń kulturalnych w Żninie staje się niewielki pub o nazwie Styx, mieszczący się przy ul. Towarowej. Okazuje się, że kameralne wnętrze, w tym piwniczka świetnie nadają się na organizację wystaw, czy to fotograficznych, czy malarskich. W ten weekend odbył się w Styxie wernisaż ekspozycji prac jednego z najbardziej docenianych artystów szubińskich, Macieja Jelińskiego. Plastyk ów obchodzimy w tym roku jubileusz 35-lecia twórczości. Od 1983 r. związał się już jako 16-latek z Szubińską Grupą Plama’s, której członkiem jest do dzisiaj, a w latach 1991 – 2008 był nawet jej prezesem. Wówczas miłośnicy sztuk przekonali się, że Maciej Jeliński to nie tylko utalentowany, nieustannie tworzący artysta. Równie skuteczny był organizowaniu wystaw i plenerów malarskich.
Na wernisażu w Styxie Maciej Jeliński przypomniał również o swoich kontaktach ze Żninem, bo przecież najnowsza wystawa jest już którąś z kolejnych prezentowanych w grodzie Śniadeckich. Prace pokazane teraz są reprezentatywne dla formalnych poszukiwań, które realizuje w swej twórczości szubinianin. To dzieła nowoczesne, innowacyjne, ale posługujące się też archaiczną symboliką. Maciej Jeliński pokazuje, jak wyobraża sobie wszechświat, ale możemy sobie dopowiadać, że podobnie, jak on swoje przypuszczenia na ten temat wyrażaliby np. artyści inkascy.
Wydarzenie w Styxie miało jednak także innych bohaterów. To przyjaciele Macieja Jelińskiego ze Żnina, którzy tworzą zespół muzyczny Crashfork. O tej ciekawej grupie obszernie pisaliśmy sierpniu. Teraz Crashfork przedstawił nie tylko swoich kilka utworów, ale jeszcze zaprezentował na monitorze artystyczną, kosmiczną ilustrację do swej muzyki (kawałek nosi tytuł Train), która powstała dzięki Pawłowi Pietroniowi z Szubina.
Prace Macieja Jelińskiego będą prezentowane w Styxie przez 3 tygodnie.
Karol Gapiński
Czym jest kultura, która nie ocala? Tomik poetycki “Im” Ireneusza Guszpita (wideo)
Stare i nowe utrapienia – recenzja tomiku poetyckiego Eugeniusza Białego “Brat Cierpisław…”
Autor: Paweł Grządziela
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS