A A+ A++
Udostępnij!

Idziemy do przodu, budżet został przyjęty, wszyscy sobie zdają sprawę, że jest to bardzo dobry budżet. Duże środki zostaną przeznaczone na inwestycje – mówił nam wicestarosta nyski Damian Nowakowski. Z politykiem rozmawialiśmy także o budowie Branżowego Centrum Umiejętności, wniosku o odwołanie starosty, remoncie kościoła na Rynku Solnym, inicjatywie zarządu powiatu dotyczącej oszustw oraz kwestii domu dziecka w Paczkowie. 

NysaInfo.pl: Ostatnio podczas sesji rady powiatu miała miejsce bardzo gorąca dyskusja. Dotyczyła ona Branżowego Centrum Umiejętności. Sprawa rozbiła się o drogę, czy jest to konieczna inwestycja? 

Damian Nowakowski, wicestarosta nyski: Branżowe Centrum Umiejętności to inwestycja, o wartości 11 mln złotych, o którą bardzo się staraliśmy, a nie było to łatwe, bo konkurencja z całego kraju była naprawdę mocna. Nam się to udało. Zrobiliśmy dobry wniosek i środki zostały przelane. Pamiętajmy, że ta inwestycja jest dofinansowana w wysokości ponad 9 mln zł. Na tym etapie musimy ten obiekt dostosować do wszystkich przepisów. Dla przykładu te dotyczące ochrony przeciwpożarowej budynków wymagają tego, aby do takiego obiektu była dołączona droga pożarowa z placem 20 x 20 m, tak aby wozy bojowe mogły tam spokojnie manewrować.

Wiadomo, że roboty ziemne, czyli korytowanie, nałożenie kilku warstw kamienia, zagęszczenie też stanowią jakąś kwotę. Pojawiła się jeszcze kwestia piętra, które można wykorzystać. Aby tak się stało, potrzebne są z kolei schody. Doszły nam więc jeszcze dodatkowe drobne roboty – to wszystko dało nam pewną kwotę i na tej wspomnianej sesji była burzliwa dyskusja i pytania, czy można było to przewidzieć wcześniej. Gdybyśmy mieli dużo więcej czasu, to zapewno specjaliści, którzy przygotowywali projekt, wzięliby to pod uwagę. Działaliśmy pod presją czasu, aby złożyć wnioski z pełną dokumentacją w wymaganym terminie. Działaliśmy szybko, ale udało nam się pozyskać te środki. To są drobne rzeczy. Dla przykładu: gdy robimy nawet jakiś projekt drogi, to zawsze przy robotach ziemnych pojawiają się jakieś dodatkowe prace. Nigdy nie było tak, że wszystko było na tyle sztywne, że nie trzeba było wykonać czegoś dodatkowego.

Minął miesiąc od sesji budżetowej. Odetchnął pan z ulgą po głosowaniu? 

Wie pan, ja staram się nie żyć tym, co było. Idziemy do przodu, budżet został przyjęty, wszyscy sobie zdają sprawę, że jest to bardzo dobry budżet. Duże środki zostaną przeznaczone na inwestycje; spłacamy też kredyt, a jest to dobre osiągnięcie w dzisiejszych czasach. Nie bierzemy też nowego kredytu. To, że niektórzy radni się wstrzymują i nie głosują za budżetem jest dla mnie śmieszne, ponieważ najpierw składają poprawki do tego budżetu, bo chcą uwzględnić w nim jakąś swoją inicjatywę, a później nie głosują za tym budżetem – jest to po prostu to dla mnie niezrozumiałe. 

Pytam też o to w kontekście wniosku o odwołanie starosty. 

W marcu będzie głosowanie nad tym wnioskiem. Powiem szczerze – jesteśmy w trakcie kampanii wyborczej i taki wniosek ma bez wątpienia jej służyć. Starosta nyski przez 5 lat rządził powiatem, ale teraz już na koniec kadencji rządzi źle. O naszym rządzeniu mówią wyniki – to co zrobiliśmy, ile środków pozyskaliśmy, ile projektów zrealizowaliśmy. Rozmawiając z mieszkańcami widzimy zadowolenie. Tempo realizacji inwestycji przez tę kadencję, czyli od pomysłu do realizacji projektu, było naprawdę imponujące. 

A propos dużych inwestycji. Wkrótce ruszy remont kościoła Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny na Rynku Solnym. 

Wreszcie! Pozyskaliśmy 7 mln złotych na remont tego kościoła. Staraliśmy się o to przez 4 lata. Zawsze mieliśmy jakiś problem, ale wreszcie osiągnęliśmy swój cel. Ten remont doprowadzi do tego, że mieszkańcy będąc na Rynku Solnym nie będą już widzieć elewacji, która straszy: jest popękana, zniszczona. W środku też będzie dużo prac. Kwota 7 mln to spory zastrzyk pieniędzy, jednak na pewno nie wystarczy na wszystko. Zabezpieczymy jednak ten zbytek na tyle, że nie będzie on już straszył swoimi stanem technicznym wewnątrz i z zewnątrz. 

Zabytki to jedna kwestia, a druga nieco bardziej przyziemna to drogi. Tych remontów będzie sporo, ale na krótkich odcinkach. 

Przepisy są takie, że możemy w prosty sposób remontować odcinki do 1 km. Takich odcinków będzie trzynaście. W każdej gminie jakiś fragment drogi doczeka się remontu. Wiosną zaczną się prace na tych drogach. Do tego dochodzi jeszcze budowa ronda w Paczkowie na ulicy Henryka Sienkiewicza. 

Pozostańmy przy temacie Paczkowa. Dwa miesiące temu mieliśmy gorącą dyskusje o domu dziecka w tym mieście. Została podpisana wspólna petycja w sprawie tego budynku. Ostatecznie w nowym budżecie znalazły się pieniądze na zagospodarowanie tego obiektu. 

Tak, w budżecie jest zabezpieczona kwota 1,5 mln złotych. Przeznaczymy ją albo na wkład własny, jeśli pozyskamy zewnętrzne źródło dofinansowania, albo na pierwszy etap wykonywania adaptacji i dostosowywania tego obiektu. My jako zarząd ustaliliśmy wstępnie tę kwotę na 1 mln złotych, ale radni na sesji dołożyli jeszcze 500 tys. złotych i obecnie mamy kwotę 1,5 mln złotych. Aktualnie mamy przygotowane wizualizacje pierwszego piętra, gdzie ma być zlokalizowany dom dziecka oraz kolejnego, gdzie są przewidziane mieszkania chronione. Obecnie będziemy starali się zrobić dokumentację techniczną, która pozwoli nam na przygotowanie kosztorysu i ustalenie, ile taki remont będzie kosztował. Te wspomniane 1,5 mln złotych nie będzie kwotą wystarczającą na dostosowanie tych dwóch pięter, ale będzie to, tak jak wspomniałem, albo kwota na nasz wkład własny, albo przeznaczymy ją na pierwszy etap remontu tego obiektu. 

Wciąż zdarzają się przypadki, gdzie osoby starsze dają się nabrać na różnego rodzaju oszusta telefoniczne: na wnuczka, policjanta itd. Takich sytuacji jest mnóstwo, są też apele w mediach, ale również wy, czyli zarząd powiatu, przygotowujecie specjalną kampanię, z którą chcecie ruszyć w teren.

To bardzo przykre, że oszuści wykorzystują naiwność ludzką po to, aby się wzbogacić. Taki senior lub seniorka, który odbiera telefon, że jej wnuczek lub wnuczka miało wypadek, robi wszystko żeby pomóc i często traci przez to oszczędności swojego życia. Ze strony zarządu pojawił się więc pomysł, aby pod koniec lutego zorganizować akcje na terenie kilku gmin naszego powiatu. Byłyby to spotkania w domach kultury z mieszkańcami. Będą to otwarte spotkania dla wszystkich mieszkańców, nie tylko dla tych najstarszych. Przy tej akcji będziemy współpracować z Komendą Powiatową Policji w Nysie. Ma ona funkcjonariuszy znających bardzo dobrze ten temat, mają oni również doświadczenie w prowadzeniu spotkań edukacyjnych w tym zakresie. Chcemy przez godzinę lub półtorej rozmawiać o technikach oszustów oraz sposobach weryfikacji. Mieszkańcy będą również mogli zadawać pytania policjantom. Takie akcje są potrzebne, ponieważ mimo że akcji jest już wiele, to ten proceder nadal trwa. 

Nadchodzi wiosna. Starostwo ponownie planuje rozdawać budki, ale nie będą to zwykłe budki. 

Tak, będą to budki lęgowe. To już jest nasza tradycja, bo robimy to każdego roku. Będziemy w tym roku wykonywać dużo budek, planujemy też specjalne konkursy na ciekawe pomysły i inspiracje. Wiosna niebawem, ale w sobotę 3 lutego będziemy robić akcję w domu dziecka w Otmuchowie, gdzie razem ze Stowarzyszeniem Diabetyków oraz pracownikami Zakładu Aktywności Zawodowej w Nysie będziemy pokazywać dzieciom i młodzieży, jak wykonać takie budki. Planujemy zbudować je tam na miejscu i umiejscowić na terenie placówki. Chcemy, aby podopieczni mieli świadomość ku czemu to ma służyć, że trzeba dbać o środowisko i ekosystem.

Dziękuję za rozmowę.

Również dziękuję.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzęstochowa: 31-latek zatrzymany za przestępstwa o charakterze pedofilskim
Następny artykułTa funkcja mObywatela to hit. Skorzystały z niej tysiące