A A+ A++

Ukraść tablicę rejestracyjną z oznakowanego radiowozu, to dopiero uznanie wśród znajomych. Takiego zdarzenia w Rudzie Śląskiej nie pamiętają nawet najstarsi policjanci.

Dzięki szybkiej reakcji i dobrej pracy kryminalnych skradzioną tablicę rejestracyjną odzyskano w ciągu kilku godzin. Sprawcy, dwaj 22-latkowie z Zabrza przyznali się do kradzieży.

W sobotnią noc policjanci z Rudy Śląskiej przyjechali na interwencję, radiowóz zaparkowali przed budynkiem centrum handlowego. W tym czasie dwóch młodych mieszkańców Zabrza chcąc zaimponować znajomym, postanowiło ukraść tablicę rejestracyjną z policyjnego samochodu. Mundurowi, którzy odkryli brak przedniej tablicy, powiadomili dyżurnego.

W sprawę włączyli się kryminalni z rudzkiej komendy, przeglądając zapis z kamer monitoringu budynku, w którym policjanci interweniowali, szybko ustalili, kto dokonał tej kradzieży. Po kilku godzinach mieli już namiar na jednego z nich, a po kolejnej godzinie obaj ze skradzioną tablicą rejestracyjną byli już w komendzie.

Sprawcy, dwaj 22-latkowie z Zabrza przyznali się, że najpierw dla żartów chcieli ukraść kołpaki z radiowozu, ale były zabezpieczone śrubami, więc wpadli na pomysł, aby jako trofeum zabrać ze sobą tablicę rejestracyjną. Ten czyn wzbudził pewnie szacunek wśród będących z nimi znajomych. Mieli odwagę, teraz mają duży problem. Choć kradzież tablicy rejestracyjnej jest wykroczeniem, mamy nadzieję, że Sąd wymierzając karę, weźmie pod uwagę okoliczności ich chuligańskiego wybryku.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCodzienna rutyna, a rzucanie palenia
Następny artykułW Biebrzańskim Parku Narodowym rozpoczęło się liczenie łosi