A A+ A++

W niedzielę w południe policjanci dostali wezwanie do Grudnej Górnej. Po lekkiej stłuczce sprawca odjechał z miejsca zdarzenia. Po badaniu alkomatem, wyszło na jaw, dlaczego. Wynik poraża. 

Z informacji wynikało, że doszło tam do kolizji. Ale kiedy funkcjonariusze dotarli na miejsce, było już wiadomo, że sprawca będzie miał większe kłopoty niż w przypadku zwykłej stłuczki.

– Kierujący samochodem marki renault podczas wymijania innego pojazdu, zjechał na przeciwny pas i zahaczył o lusterko prawidłowo jadącego peugota – relacjonuje przebieg zdarzenia podkom. Jacek Bator, rzecznik prasowy policji w powiecie.

Sprawca kolizji nie zatrzymał się po zdarzeniu, kierująca peugeotem mieszkanka Gorzejowej ruszyła za nim.

– Pani jechała z pasażerem, zajechali drogę sprawcy i zmusili go do zatrzymania – opowiada rzecznik.

Od kierowcy renaulta wyczuli zapach alkoholu, zabrali mu kluczyki, by nie mógł dalej jechać. Po badaniu okazało się, że 43-latek z Głobikowej jest pijany, wydmuchał 3,38 promila.
Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy, samochód został odholowany na policyjny parking. Za jazdę po pijanemu 43-latek odpowie przed sądem.

Autor: Debica24.eu

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKiedy benzyna za nieco ponad 5 zł? Przedstawiciel rządu odpowiada
Następny artykułNie było chóru, był KABARET