A A+ A++

Specjalnie przeszkoleni Terytorialsi-rekruterzy wyszukają kandydatów do terytorialnej służby wojskowej i pomogą im w załatwieniu wszelkich formalności. Działają w 13 z 15 brygad Wojsk Obrony Terytorialnej. To nowy, pilotażowy projekt WOT, który ma ułatwić i skrócić proces naboru w szeregi tej formacji.

– Rekruterzy działają w powiatach, z których pochodzą, w społecznościach, które dobrze znają, aby skuteczniej docierać do najbardziej zainteresowanych służbą w WOT. Ich zadaniem będzie również pomaganie osobom, które chcą wstąpić w nasze szeregi, ale nie mają czasu lub możliwości, aby dopełnić formalności w wojskowych komendach uzupełnień. Będą sprawować pieczę nad kandydatami aż do czasu złożenia przez nich przysięgi wojskowej – mówi ppor. Damian Duda, szef Mobilnego Zespołu Rekrutacyjnego Lubelskiej Brygady OT.

Akcja rekrutacyjna adresowana jest przede wszystkim do środowisk, które mogą być szczególnie zainteresowane służbą terytorialną, na przykład harcerzy, organizacji proobronnych, uczniów ostatnich klas szkół średnich.

Na terenie powiatu świdnickiego (a także włodawskiego, krasnostawskiego, łęczyńskiego i chełmskiego) rekruterem jest kpr. Marek Chęć z 24 batalionu lekkiej piechoty w Chełmie, wchodzącego w skład 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej im. mjr. Hieronima Dekutowskiego ps. Zapora, dowodzonej przez płk. Tadeusza Nastarowicza.

– Zapraszam do kontaktu ze mną wszystkich, którzy interesują się naszą formacją, chcieliby  służyć Ojczyźnie, podnosić kwalifikacje i pokonywać swoje słabości. Mogą to być osoby cywilne lub wojskowi, mężczyźni i kobiety, pracujący w różnych zawodach lub uczący się – mówi kpr. Marek Chęć i dodaje: – Podczas spotkania postaram się odpowiedzieć na wszystkie pytania i rozwiać wszelkie wątpliwości. Pomogę wypełnić wniosek o powołanie do służby, a później w imieniu kandydata zespół złoży dokumenty w odpowiedniej dla jego miejsca zamieszkania wojskowej komendzie uzupełnień.

Jakie wymagania WOT stawia przed swoimi przyszłymi żołnierzami?

– Kandydat musi posiadać polskie obywatelstwo, być osobą pełnoletnią, zdrową fizycznie i psychicznie, zdolną do pełnienia czynnej służby wojskowej. Nie może być karany, pełnić innego rodzaju służby wojskowej oraz posiadać przydziału kryzysowego. Jeśli spełnia te warunki, pomyślnie przejdzie etap rekrutacji i badań lekarskich, zostanie powołany do terytorialnej służby wojskowej i skierowany na szkolenie. Dla osób, które nie pełniły służby wojskowej, trwa ono 16 dni i kończy się przysięgą wojskową. Kandydaci uczą się strzelania z broni, taktyki, pierwszej pomocy przedmedycznej. Żołnierzy rezerwy obowiązuje 8-dniowe szkolenie wyrównawcze. Warto jeszcze wspomnieć o limicie wiekowym. Żołnierze szeregowi WOT mogą pełnić służbę do osiągnięcia 55 lat,  podoficerowie i oficerowie do 63. roku życia – wyjaśnia M. Chęć.

Na jednym szkoleniu oczywiście się nie kończy. Żołnierze szkolą się w jednostce wojskowej przez okres 11 miesięcy w systemie: jeden weekend w każdym miesiącu. Do tego dochodzi jeszcze 14-dniowe szkolenie podsumowujące, czyli poligon. Odbywa się on w miesiącu, gdy nie ma szkoleń dwudniowych.

– Cały proces został tak przygotowany, aby żołnierze mogli pogodzić służbę wojskową z życiem zawodowym i osobistym – tłumaczy kpr. Marek Chęć. – Każdy Terytorials i jego pracodawca z wyprzedzeniem ma możliwość zapoznania się z wykazem ćwiczeń organizowanych w danym roku. Zazwyczaj odbywają się w dni wolne od pracy. Oprócz tych zaplanowanych, są dodatkowe, awaryjne powołania, na przykład z powodu klęski żywiołowej czy tak jak teraz sytuacji związanej z pandemią. Pracodawca ma obowiązek udzielić w takiej sytuacji urlopu bezpłatnego.

Standardowo w momencie rozpoczęcia służby rekrut otrzymuje podstawowe wyposażenie – dwa komplety munduru, nakrycie głowy – beret lub rogatywka, komplet bielizny letniej i zimowej, buty letnie i zimowe, rękawiczki, gogle ochronne, plecak zasobnik. Na czas szkoleń dostaje także: kamizelkę z wkładami balistycznymi, hełm, maskę przeciwgazową oraz broń.

Służba w WOT trwa od 1 do 6 lat z możliwością przedłużenia.

Dlaczego WOT?

2 LBOT liczy około 3,2 tys. żołnierzy-ochotników. W jej skład wchodzą: 21 batalion lekkiej piechoty w Lublinie, 22 batalion lekkiej piechoty w Dęblinie, 23 batalion lekkiej piechoty w Białej Podlaskiej,  24 batalion lekkiej piechoty w Chełmie oraz 25 batalion lekkiej piechoty w Zamościu. W batalionie chełmskim, który powstał 1 września 2017 roku, a jego dowódcą jest ppłk Sławomir Kułaga, służy około 500 żołnierzy, w tym około 100 świdniczan. Są w różnym wieku, różnej płci, wykonują różne zwody i mają różne pasje.

Łączy nas to, że jesteśmy lokalnymi patriotami, służymy na rzecz lokalnych społeczności i chcemy wspierać budowanie bezpieczeństwa w swoim stałym rejonie odpowiedzialności, czyli powiecie świdnickim. Współdziałamy z władzami gmin, nawiązaliśmy współpracę ze strażą pożarną i OSP, prowadzimy patrole rozpoznawcze. Wszystko po to, by w razie sytuacji kryzysowej móc jak najlepiej ochraniać infrastrukturę i mieszkańców – wyjaśnia por. Arkadiusz Szkop, dowódca 243 kompanii lekkiej piechoty.

Kpr. Marek Chęć ze Świdnika swoją przygodę z mundurem zaczynał już w szkole średniej, działając w organizacjach proobronnych. Kiedy był na studiach, powstały Wojska Obrony Terytorialnej. Nie wahał się ani chwili, by wstąpić do formacji: – Przysięgę złożyłem w maju 2017 roku. WOT otworzył mi perspektywy na przyszłość, choćby możliwość podjęcia zawodowej służby wojskowej. Uczy pracy w zespole, współdziałania. Zaletą Wojsk Obrony Terytorialnej jest według mnie to, że w większości przypadków żołnierze działają na swoim terenie. To szczególnie ważne w sytuacjach kryzysowych, kiedy trzeba się szybko stawić na miejsce. Służbę w WOT polecam młodym ludziom, którzy kończą szkołę średnią lub są studentami. Na pewno pomoże rozwinąć się w wielu dziedzinach, zdobyć różne umiejętności, a przy okazji finansowo też źle się na tym nie wychodzi.

Moi rozmówcy podkreślają, że przynależność do WOT nie jest zabawą. To regularne przygotowanie do służby wojskowej, przynoszące jednak wiele korzyści.

– To służba wojskowa tylko pełniona w nieco inny sposób, terytorialny i rotacyjny – mówi por. A. Szkop. – Naszych żołnierzy, podobnie jak wojskowych zawodowych, obowiązują różnego rodzaju regulaminy, obsługa sprzętu czy broni, gotowość bojowa. Jeśli chodzi o korzyści, WOT oferuje, oprócz szkolenia typowo militarnego, dodatkowe kursy, które pozwolą na zdobycie nowych kwalifikacji, między innymi ratownika wodnego, nurka, obsługi koparko-ładowarki czy piły spalinowej. Żołnierze WOT korzystają ze zniżek w transporcie publicznym. Mogą liczyć na pieniądze za każdy dzień pełnionej służby, jest to kwota powyżej 100 zł.

Zawsze gotowi, zawsze blisko

Wojska Obrony Terytorialnej, czyli faktycznie piąty rodzaj sił zbrojnych obok wojsk lądowych, powietrznych, specjalnych i marynarki wojennej, stanowią uzupełnienie i jednocześnie są komplementarną częścią potencjału obronnego Polski. Do podstawowych zadań żołnierzy WOT należą: utrzymanie powszechnej gotowości do obrony terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, ochrona ludności przed skutkami klęsk żywiołowych i likwidacja ich skutków, ochrona mienia, akcje poszukiwawcze, ratowanie lub ochrona zdrowia i życia ludzkiego, a także udział w realizacji zadań z zakresu zarządzania kryzysowego oraz kształtowanie w społeczeństwie postaw i wartości patriotyczno-obywatelskich. Współpracują z samorządami terytorialnymi, policją, strażą graniczną, strażą pożarną, OSP, służbą zdrowia, PCK, organizacjami pozarządowymi i innymi partnerami społecznymi w regionie.

Podejmowaniu tych działań służą porozumienia, wspólne projekty, szkolenia i spotkania. Wśród realizowanych przez 2 Lubelską Brygadę Obrony Terytorialnej, znalazły się, między innymi projekty „Parasol”, „Pracodawca Przyjazny WOT”, „Krwioobieg Terytorialsa”, „Pilotażowy program wspierania szkół ponadgimnazjalnych prowadzących piony certyfikowanych wojskowych klas mundurowych”.

Informacje na temat działań podejmowanych przez 2LBOT dostępne są na stronie www.wojsko-polskie.pl/2bot. Tam też można znaleźć dane adresowe do pozostałych rekruterów MZR. O Terytorialsach można również poczytać na stronie www.terytorialsi.wp.mil.pl oraz na profilach w mediach społecznościowych – Facebook, Instagram, Twitter.

Agnieszka Wójcik-Skiba, fot. 2LBOT

Kontakt w sprawie rekrutacji: kpr. Marek CHĘĆ – 24 batalion lekkiej piechoty; e-mail: [email protected]; tel. 887 335 488.

Credo Terytorialsa

  1. Jestem obywatelem, żołnierzem Wojska Polskiego
  2. Żyję tak, by zawsze być gotowym
  3. Jestem pomocnym ramieniem i tarczą dla mojej społeczności
  4. Będę walczył niezłomnie, a przeciwności mnie nie złamią
  5. Będę wspierał i bronił rodaków, nawet gdy inni ich opuszczą
  6. Będę stał na straży wartości, o które walczyli moi patroni
  7. Nie pochwała i medal, a uznanie towarzyszy broni będzie moją nagrodą
  8. Honoru munduru i formacji zawsze bronił będę

2 Lubelska Brygada Obrony Terytorialnej Głos Świdnika rekrutacja Świdnik Wojska Obrony Terytorialnej żołnierze

Artykuł przeczytano 338 razy

Last modified: 12 sierpnia, 2020

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZ kumplami najlepiej? W Outriders na pewno!
Następny artykuł10 czynników, które zwiększają ryzyko choroby Alzheimera