A A+ A++

Zderzenie z jednym z największych leśnych zwierząt zakończyło się interwencją Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Siłą uderzenia zwierzę wpadło do wnętrza pojazdu przygniatając pasażerkę i raniąc kierowcę.

 

Wczoraj (16 lutego) tuż przed godz. 19:00 na krajowej „siódemce” doszło do bardzo niebezpiecznych sytuacji z udziałem dzikiego zwierzęcia. Łoś wbiegł nagle przed jadące w kierunku Gdańska osobowe mitsubishi. Kierujący autem 45-letni płońszczanin nie miał szans na wyhamowanie. Na szczęście kierowcy ani pasażerowi tego pojazdu nic się nie stało.

Oszołomione zderzeniem z osobówką zwierzę chwilę leżało na jezdni, a następnie zerwało się na nogi i przeskoczyło przez bariery oddzielające pasy o przeciwnych kierunkach ruchu. Na pasie prowadzącym w kierunku Warszawy łoś wbiegł wprost pod dostawczego citroena, którym kierował 24-latek z Olsztyna. Siłą uderzenia zwierzę wpadło do wnętrza pojazdu, przygniatając pasażerkę i raniąc kierowcę. 23-latka z obrażeniami głowy została przetransportowana pogotowiem lotniczym do szpitala. Zwierzę nie przeżyło zderzenia z pojazdami.

Na miejscu pracowały służby ratunkowe. Utrudnienia w ruchu na pasie w kierunku Warszawy trwały kilka godzin.

Info. kom. Kinga Drężek-Zmysłowska

(DK) plonsk24.pl

Zdjęcie ilustracyjne: plonsk24.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZarabiają na ściekach. Miejska spółka z Rzeszowa wybrała odbiorcę polepszacza
Następny artykułInformacja o wynikach postępowania w sprawie konkursu ofert na realizację w 2023 roku zadań z zakresu zdrowia publicznego.