A A+ A++

Zhou Guanyu po zajęciu drugiego miejsca w Formule 2 w sezonie 2021, zadebiutował w tym roku w Formule 1. Trafił do Alfy Romeo, gdzie został kolegą zespołowym Valtteriego Bottasa w zupełnie nowym składzie formacji z Hinwil.

Zajmuje jedno z kilku pozostałych wolnych miejsc w kontekście przyszłorocznej stawki, ale chiński kierowca wskazał, że nie zamierza rozglądać się za innym pracodawcą.

– Nie rozmawiałem jeszcze z żadnymi zespołami – powiedział Zhou, zanim potwierdzono przejście Fernando Alonso do Aston Martina i ujawniono plany McLarena dotyczące rozstania z Danielem Ricciardo.

– Jestem całkiem szczęśliwy i zadomowiony w Alfie Romeo. Na początku sezonu owszem, nieco martwiłem się o swoją przyszłość, ale w tej chwili nie mam szczególnych powodów do obaw – kontynuował.

– Czuję, że dotarłem do punktu w którym udowodniłem swoje możliwości. Teraz natomiast chodzi o wykazanie się większą regularnością. Oczywiście będę starał się poprawiać krok po kroku aż do końca sezonu – podkreślił. – Jak na razie jestem zadowolony ze współpracy z tym zespołem.

Czytaj również:

Zhou zaimponował na wielu etapach dotychczasowej części sezonu F1. W otwierającym kampanię GP Bahrajnu był dziesiąty. Najlepszym miejscem w wyścigu jest natomiast ósme w Grand Prix Kanady.

Szef techniczny Alfy Romeo Jan Monchaux uznał, że Zhou jest „niespodzianką sezonu”, wskazując, jak bardzo są zadowoleni z jego dotychczasowych osiągnięć, podczas gdy dyrektor zespołu Frederic Vasseur pochwalił go za wykonywanie „doskonałej pracy”.

Chińczyk kwestię swojej przyszłości przedyskutuje z Alfą Romeo dopiero po przerwie letniej.

– Nie czuję, abym musiał martwić się o kolejny rok, chociaż dopiero okres w okolicach rundy w Spa będzie odpowiednim momentem na rozmowy – powiedział Zhou.

– Zadomowiłem się tutaj i nie martwię się o to co będzie w przyszłym roku, w aspekcie tego, czy utrzymam swoje miejsce. – Postępując tak jak obecnie, poprawiając się z wyścigu na wyścig, nie widzę powodu, dla którego nie miałbym tu zostać.

Czytaj również:

Jeszcze przed przerwą letnią Vasseur wskazał, że „ważne jest, aby Zhou skoncentrował się na następnych czterech lub pięciu wyścigach” i nie rozwodził się nad swoją przyszłością.

– Zna wiele torów – przekazał Vasseur. – Natomiast obawiałem się nieco sekwencji Montreal, Imola i Baku, ponieważ nie był zaznajomiony z tymi lokalizacjami, ale poradził sobie dobrze.

– Na tym etapie mieliśmy zbyt wiele problemów związanych z niezawodnością, ale za to on spisywał się nieźle. Jestem pewien, że w nadchodzących imprezach też szybko odnajdzie się – uznał.

Video: F1 – Półmetek sezonu: Wygrani i przegrani




akcje


komentarze

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPodpisanie umowy na realizację zadania pn.: „Przebudowa drogi powiatowej Nr 1410L od km 5+195 do km 9+600 w m. Wylezin, Janopol, Kłoczew”.
Następny artykułBalon nadmuchany! [WIDEO]