A A+ A++

Robert Lewandowski mógł przyjechać na marcowe zgrupowanie reprezentacji Polski w dobrym nastroju. Jego FC Barcelona wygrała w niedzielę z Realem Madryt 2:1 i z przewagą dwunastu punktów jest na autostradzie do mistrzowskiego tytułu. Jednocześnie napastnik strzelił tylko dwie bramki w ostatnich dziesięciu spotkaniach ligowych, co może budzić obawy o jego skuteczność. 

Zobacz wideo
Największy kryzys Lewandowskiego w karierze? “Nie pamiętam takich miesięcy”

Bezlitosna ocena Lewandowskiego w Barcelonie. Anglicy nie mają wątpliwości

Zbigniew Boniek analizuje skuteczność Roberta Lewandowskiego. “Poradzi sobie”

Wątek skuteczności Lewandowskiego został poruszony w rozmowie Polsatu Sport ze Zbigniewem Bońkiem. – Robert nie będzie strzelał do “czterdziestki” tak wielu bramek, jak przez ostatnie lata. Siłą natury jego numery będą słabsze, ale wpływ na ich pogorszenie miała też zmiana klubu. Bayern był dla niego idealny, wszystko było skomponowane pod niego. Natomiast zmiana klubu wiązała się z pewnymi niebezpieczeństwami, zwłaszcza jeśli chodzi o kontynuacje zdobyczy strzeleckich, jakie miał w Bayernie. I pogorszenie tych zdobyczy widać – stwierdził były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.

– Dla każdego napastnika brak goli jest jak brak tlenu. Uważam, że Robert na pewno sobie poradzi i zacznie strzelać. Pamiętajmy też, że Barcelona bardzo wcześnie odpadła z Champions League, przez co na pewno wszyscy w niej nie są najszczęśliwsi – dodawał Boniek.

Chociaż w ostatnim czasie Lewandowski nie strzela wielu bramek, to jego liczby w tym sezonie i tak prezentują się bardzo okazale. W 33 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach zdobył 25 bramek i zanotował sześć asyst w koszulce FC Barcelony.

Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl

Poland Soccer SantosFatalne wieści dla Santosa. Oficjalnie. Dramat reprezentanta Polski

Piłkarska reprezentacja Polski w miniony poniedziałek rozpoczęła pierwsze zgrupowanie pod wodzą Fernando Santosa przed meczami rozpoczynającymi eliminacje do Euro 2024. We wtorek miał miejsce drugi trening, który na Sport.pl relacjonował Kacper Sosnowski. “To był kompleksowy trening, bo w porównaniu do tego z poniedziałku, znacznie więcej na nim się działo i było znacznie więcej piłkarzy. W poniedziałek trenowali tylko ci, którzy nie grali meczu w niedzielę lub nie zgłosili problemów zdrowotnych, w sumie tylko 13 piłkarzy. We wtorek na obiektach Legii trenowało ich 24”.

Pierwsze mecze pod wodzą Fernando Santosa Biało-Czerwoni rozegrają w piątek 24 marca z Czechami w Pradze, a trzy dni później z Albanią na Stadionie Narodowym w Warszawie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPasażer „na gapę” zakończył podróż z mandatami
Następny artykułOszuści aktywni w Oleśnie i okolicach – zachowajcie czujność