Donald Tusk: umowa koalicyjna będzie gotowa do końca tego tygodnia

– Apeluje o cierpliwość. Widzę i u Pana Hołowni i u Pana Czarzastego decyzje, z którymi trudno mi się zgodzić. Nie będzie to łatwa koalicja. Trudno domówić szczegóły dotyczące timingu, personaliów… Mowa o interesach kilkunastu ugrupowań. Nie kłócimy się jednak, a dyskutujemy – podkreślał Donald Tusk.

– W trakcie tych rozmów, nie udajemy, że coś się zmieniło w ciągu kilku dni po wyborach, więc szukamy metod, jak posuwać do przodu te tematy, w których mamy różne wizje. W konkretach na 100 dni, w sposób oczywisty skupimy się na sprawach fundamentalnych, sprawach praworządności, wobec których nie mamy wątpliwości – podkreślił Donald Tusk.

– Fundusze Europejskie będą, niezależnie od tego co powie Pan Prezydent. Można grać na czas. Szkoda tego czasu dla Polski. Gra na czas nic nie zmienia (…) Każdy tydzień zwłoki może wpłynąć na wysokość tych funduszy. My już musimy te pieniądze wydać i rozliczyć – wskazał Donald Tusk wspominając swoją wizytę w Brukseli po 15 października.

– W tym tygodniu będziemy zbierać się do parafowania umowy koalicyjnej. W piątek, przed Świętem Niepodległości liderzy opozycji, będą mogli ogłosić, że koalicja jest faktem. W niedzielę, oficjalnie ogłosimy podpisaną umowę koalicyjną – zapewniał lider Koalicji Obywatelskiej i kandydat opozycji na premiera.

– To pokazuje, że przez lata mieliśmy do czynienia z politykami, którzy byli nieodpowiedzialni i niekompetentni – podkreślił. – My złamaliśmy ten moralny kręgosłup polityczny 15-tego października – dodał.