A A+ A++

Trzeci Doom zdecydowanie podzielił środowisko fanów serii. Na pewno jednak wielu doceniło chociażby podejście, związane przede wszystkim z nastrojem i mechanikami czyniącymi go swoistym survival horrorem w wersji light. Ostatecznie zrezygnowano z tego kierunku, czego efektem jest reboot z 2016 roku i oczywiście Doom Eternal. Ale plany na “czwórkę” były, i to dosyć konkretne – o czym od czasu do czasu się przekonujemy. Ostatnio zaś dostaliśmy kolejną taką rewelację.

Ponownie zaprezentowano materiały z anulowanego Dooma 4. Choć dosyć krótki, całkiem konkretnie prezentuje pewne zamysły twórców.

DOOM 4 - Nowy trailer z projektu kultowej serii gry. Duży nacisk położono na elementy horroru i zniszczenia. Dzieje się [1]

Fable ma być grą w stylu Wiedźmina. Niestety, jej premiera ciągle jest bardzo odległa

Tak jak Doom 3 był zwrotem serii w zupełnie odmiennym kierunku, który wywołał niemałą konsternację i wiele dyskusji w środowisku, tak czwarta część mogła wywołać prawdziwą burzę. A przynajmniej w ten sposób wygląda sytuacja, gdy przyjrzymy się różnym archiwalnym materiałom i dokumentom, gdzie deweloperzy opowiadają o tymże projekcie. Przede wszystkim Doom 4 pod kątem rozgrywki przypominać miał Call of Duty z akcją na naszej planecie i wieloma pomysłami kompletnie odchodzącymi od esencji serii. O ile zatem większość dotychczasowych wieści dowodziła, że zmiana kierunku była konieczna, o tyle nowy trailer, źle nie wygląda.

DOOM 4 - Nowy trailer z projektu kultowej serii gry. Duży nacisk położono na elementy horroru i zniszczenia. Dzieje się [2]

Dead Island 2 – zapowiada się szalona sieczka. Twórcy prezentują blisko 15-minutowy zapis rozgrywki

Chociaż koncepcyjny materiał wideo ledwo przekracza pół minuty, warto się przy nim zatrzymać, bo może nieco zaskoczyć. W głównej mierze zwraca uwagę gra świateł i atmosfera body horroru, przypominającego już bardziej takie pozycje, jak Dead Space. Połączony rzecz jasna z typowymi doomowymi elementami, ale jednak. Szczerze powiedziawszy, aż szkoda, że taki potencjał się trochę marnuje. Można by na przykład zmodyfikować poniższy koncept i stworzyć spin-off w postaci survival horroru w realiach uniwersum, gdzie nie gramy potężnym Doomguyem / Doom Slayerem, tylko zwykłym żołnierzem chcącym przetrwać. Wątpliwe jednak, byśmy tego doczekali.

Źródło: YouTube

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMentzen – czarodziej sieci
Następny artykułKsięża nie kryją zaskoczenia. Tyle uzbierali z kopert