A A+ A++

Manchester United niezbyt dobrze rozpoczął obecny sezon Premier League. Piłkarze Erika ten Haga co prawda pokonali w pierwszej kolejce Wolves 1:0, natomiast w drugiej boleśnie przegrali z Tottenhamem 0:2. Zupełnie inaczej wyglądały nastroje w zespole Arsenalu. Po zwycięstwach z Nottingham (2:1) oraz Crystal Palace (1:0) wicemistrzowie Anglii przystępowali do starcia z Fulham z kompletem punktów i w roli ogromnych faworytów. Spotkanie nie zakończyło się jednak po ich myśli.

Zobacz wideo
Sochan w Polsce z NBA: W przyszłym roku na pewno będę grał w kadrze

Arsenal sensacyjnie zremisował z Fulham. Pełne 90 minut Jakuba Kiwiora

Sobotnie starcie w podstawowej jedenastce rozpoczął obrońca reprezentacji Polski Jakub Kiwior, dla którego było to 10. starcie w barwach angielskiego klubu. 23-latek nie może go jednak zaliczyć do udanych. Już w 57. sekundzie meczu fatalny błąd Bukayo Saki oraz defensywy Arsenalu wykorzystał pomocnik Andreas Pereira, który strzałem zza pola karnego zaskoczył Aarona Ramsdale’a. 

W przerwie Mikel Arteta dokonał jednej zmiany, kiedy na boisku pojawił się Eddie Nketiah, zastępując Leandro Trossarda. W 70. minucie bramkę wyrównującą z rzutu karnego zdobył Saka, natomiast trzy minuty później właśnie Nketiah wykorzystał dobre dogranie Fabio Vieiry i umieścił piłkę obok Bernda Leno.

W 83. minucie czerwoną kartkę obejrzał jeszcze obrońca Fulham Calvin Bassey i wydawało się, że już nic nie jest w stanie przeszkodzić piłkarzom Artety. A jednak. Cztery minuty później Palhinha wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego i uderzeniem prawą nogą ustalił wynik meczu na 2:2.

Rollercoaster w meczu Manchesteru United. Ważne zwycięstwo piłkarzy ten Haga

Równie emocjonujące spotkanie obejrzeli kibice na Old Trafford, gdzie padło w sumie pięć goli. Piłkarze Steve’a Coopera doskonale rozpoczęli ten mecz, kiedy w czwartej minucie prowadzili już 2:0, a bramki zdobyli Awoniyi oraz Boly. Niespełna kwadrans później gola kontraktowego strzelił Christian Eriksen, natomiast tuż po przerwie wyrównał Casemiro, wykorzystując świetnie rozegrany rzut wolny.

Niedługo potem Joe Worrall został wyrzucony z murawy i Nottingham kończyło mecz w dziesiątkę. Ostatecznie starcie zakończyło się wynikiem 3:2, a decydującą bramkę zdobył w 76. minucie z rzutu karnego Bruno Fernandes.

Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl

W pozostałych meczach Brentford zremisowało z Crystal Palace 1:1, natomiast Everton przegrał z Wolves 0:1. Kilka godzin wcześniej drugie zwycięstwo w tym sezonie świętowali piłkarze Tottenhamu, którzy pokonali Bournemouth 2:0. O godzinie 18:30 lider Premier League Brighton w ostatnim sobotnim spotkaniu zmierzy się z West Hamem.

Wyniki sobotnich meczów Premier League:

  • Bournemouth – Tottenham 0:2
  • Arsenal – Fulham 2:2
  • Brentford – Crystal Palace 1:1
  • Everton – Wolves 0:1
  • Manchester United – Nottingham 3:2
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSobolewski o krytyce i rozmowach z Sapałą. Duża presja w Wiśle przed meczem z Arką
Następny artykułPotwór z Zielonej Góry nie ma litości