A A+ A++

W poniedziałek odbył się pogrzeb Elżbiety II. W mediach społecznościowych królową pożegnał Mohamed Salah. Pod jego słowami nie podpisują się inni Egipcjanie. W komentarzach zrobiło się gorąco.

Dawid Franek

Dawid Franek


Getty Images
/ Visionhaus
/ Na zdjęciu: Mohamed Salah

Wiele osób oddało hołd królowej Elżbiecie II, która panowała w Wielkiej Brytanii przez 70 lat. Śmierć monarchini wpłynęła na życie Brytyjczyków. Odejście Elżbiety II miało oddziaływanie także na sport. Przełożono m.in. mecze jednej kolejki Premier League.

W dzień pogrzebu królowej ważne słowa do jej rodziny skierował Mohamed Salah, piłkarz Liverpoolu. Egipcjanin zapewne nie przewidział, że później spotka się z aż tak sporą krytyką.

“Dziś mieszkańcy Wielkiej Brytanii i świata składają hołd i żegnają po raz ostatni Jej Wysokość Królową Elżbietę II, upamiętniając jej dziedzictwo i niezłomną służbę. W tym historycznym i emocjonalnym dniu jestem myślami z rodziną królewską” – napisał Salah na Instagramie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozum! “Zgubił” but, a potem… Musisz to zobaczyć

Pod postem pojawiło się wiele komentarzy Egipcjan. Kibice, którzy dotychczas widzieli w Salahu boga, w jednej chwili się od niego odwrócili.

“Obrzydliwy post egipskiego króla. Ona dosłownie zerżnęła nas i świat”, “Nie ma dla tych ludzi smutku ani kary”, “Salah, ile ci zapłacili?”, “To ona zrujnowała kraje arabskie”, Jesteś odważnym człowiekiem, pisząc takie słowa” – to tylko niektóre z wielu komentarzy w języku arabskim pod postem Salaha na Instagramie.

Oburzenie Egipcjan jest uwarunkowane przykrą sytuacją sprzed wielu lat. Mowa o kryzysie sueskim z 1956 roku. Wówczas to Wielka Brytania wraz z Francją i Izraelem zaatakowała Egipt. Agresja trzech państw została poprzedzona nacjonalizacją kanału sueskiego przez Egipt, a miało to miejsce w lipcu 1956 roku. Francja i Wielka Brytania z kolei liczyły na odzyskanie kontroli nad przeprawą.

Ostatecznie Wielka Brytania i Francja musiały pogodzić się z utratą wpływu na Kanał Sueski, natomiast Izrael był zmuszony do opuszczenia półwyspu Synaj.

Czytaj także:
Flick nie ma wątpliwości. Tylko ten napastnik mógłby godnie zastąpić Lewandowskiego

Pomóż nam ulepszyć WP SportoweFakty. Odpowiedz na dwa krótkie pytania. 


Skomentuj

0

Zgłoś błąd

WP SportoweFakty


Komentarze (0)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNasze Miasto: Grzyb gigant w podczęstochowskim lasku! Dorodny okaz ma prawie 2,5 kg! Szczęśliwym grzybiarzem okazał się Pan Arek z Wrzosowej
Następny artykułTurniej tenisa stołowego w Kuźni Raciborskiej. Dla najlepszych puchary [ZAPOWIEDŹ]