A A+ A++

EVGA to jeden z nielicznych producentów podzespołów komputerowych, który od lat cieszy się niezwykle dobrymi opiniami. Ogromny w tym udział rozbudowanego programu gwarancyjnego, z którego na specjalną uwagę zasługuje nieczęsto spotykany system Advanced RMA. Polega on na wpłacie depozytu przez poszkodowanego, po czym ten natychmiast otrzymuje zastępczą jednostkę, a dopiero w międzyczasie naprawiana jest zepsuta karta. Rzecz jednak w tym, że dzisiejsze ceny układów graficznych otwierają możliwości nieuczciwym osobom do zarobienia pieniędzy na takich usługach. Dlatego właśnie firma EVGA postanowiła dostosować się do aktualnej rynkowej sytuacji i w ramach programu Advanced RMA wymaga wpłaty mocno zawyżonej ceny urządzenia.

Działanie EVGI zostało potępione przez klientów, bo w końcu płaci się nawet kilkukrotnie więcej niż powinno, jednak zostało ono wymuszone przez aktualną sytuację na rynku.

EVGA w ramach gwarancji Advanced RMA wymaga od klientów kaucji w cenie karty graficznej oferowanej przez skalperów [1]

Firma EVGA wymienia zamówione przez klientów karty graficzne GeForce RTX 3000 na takie same, tylko że w wersji LHR

O nowej polityce producenta przekonał się Igor Wallossek prowadzący serwis Igor’s LAB. Złożył on wniosek Advanced RMA w celu uzyskania szybkiego zastępstwa dla swojej uszkodzonej karty GeForce RTX 3080 FTW3 Ultra. Cena sugerowana układu jest ustalona na ok. 782 euro (931 euro z VAT) i domyślnie właśnie taka kwota powinna wystarczyć do skorzystania z usługi. EVGA zażądała jednak kwoty 1728,20 euro. To znacznie wyższa suma, jednak realnie właśnie za tyle można kupić dziś tę jednostkę.

EVGA w ramach gwarancji Advanced RMA wymaga od klientów kaucji w cenie karty graficznej oferowanej przez skalperów [2]

EVGA SuperNOVA P6 – Modularne zasilacze ATX z certyfikatem 80 PLUS Platinum oraz 10-letnią gwarancją producenta

Działanie EVGI zostało potępione przez klientów, bo w końcu płaci się nawet kilkukrotnie więcej niż powinno (mimo tego, że całość i tak jest potem oddawana). Trzeba jednak zauważyć, że producent najprawdopodobniej zabezpieczył się w ten sposób na skutek lub na wypadek oszustw osób, które zwracały swoje układy płacąc “tylko” cenę sugerowaną, a te zastępcze sprzedawały z zyskiem. Cóż, aktualna sytuacja na rynku nie jest idealna i takie sytuacje były do przewidzenia, więc trudno mieć pretensje do producenta. Nawet jeśli komuś nie podoba się Advanced RMA w obecnej formie i zwyczajnie nie chce oddawać pieniędzy w depozyt, nadal może skorzystać z tradycyjnej (rzecz jasna nieco wydłużonej w czasie) usługi gwarancyjnej.

Źródło: Igor’sLAB, Tom’s Hardware

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułLegendarny Garri Kasparow zachwycony Dudą. “Niespotykany poziom”
Następny artykułSukces ciechanowskich rowerów miejskich