Grzech zaniechania na wzgórzu Karscha. Deweloper zrobił porządek, z dawnego browaru niewiele zostało

s15749 19.12.2020, 10:11

Dobre sformułowanie “pozaurzędniczo”. Jedynie “pozaurzędniczo” można było próbować ratować ten zabytek. Nie jest żadną tajemnicą, że nasz Urząd Miejski to w istocie oparty na wzajemnych korzyściach betonowy, ultrascalony (przetrwał bez najmniejszego uszczerbku wybory!) układ urzędniczo-deweloperski, pełen specjalistów od zdejmowania wartości z wartościowych obiektów, przesuwania granic rezerwatów, brawurowo kreatywnych interpretacji prawa budowlanego, własnościowego i innych tego typu akrobacji, pod jednym wszakże warunkiem, którym jest własny interes. A nie jakaś tam, panie, urbanistyka czy dobro mieszkańców miasta pojęte szerzej niż wydajność z hektara i własna kieszeń.

olo_kielce 19.12.2020, 11:43

Na jednym ze zdjęć widać jakąś stodołę krytą eternitem, która została wyburzona i dobrze. Niektórzy ciągle chcą robić wiochę z Kielc.

Pinek66 19.12.2020, 10:44

Nie każda ruina jest zabytkiem.

Andrus2000 19.12.2020, 10:39

Nie wiem co ma w sobie to coś nazywane dworkiem. Po co to zostawiać?

fantazy 19.12.2020, 10:35

Nad czym było się roztkliwiać?

Abla2s 19.12.2020, 11:54

Rozpacz po ruinie, która stała kilkadziesiąt lat i nikogo nie ciekawiła jej rzekoma wartość historyczna.
Bardzo dobrze, że wjechał tam spychacz.

Podajinnynick 19.12.2020, 09:41

Wszyscy wiedzieli, że tak będzie.

misterxy 19.12.2020, 15:27

Pan Panie Janie Chałupka jest chyba największym ignorantem w Kielcach, jeżeli wie Pan co to słowo znaczy. Bo po tym co Pan zrobił ze Wzgórzem Karscha , mam wątpliwości. Nawet na inwentaryzację Pan nie pozwolił, co z ignorancja. Brak mi słów. Zawsze będę z obrzydzeniem patrzeć na to monstrum, które Pan proponuje, całkowicie oderwane od korzeni. Gdzie cegła, kamień??? Nie widzę, a jest tylko szkło i beton. Wszystkim będę mówił, czego dopuściła się pańska spółka. Hajdorowicz też bez winy – mógł powiadomić konserwatora zabytków. Konserwator też bez grzechu, wiedziała, że część budynków jest nie ujęta w ewidencji zabytków, a przez lata nic nie robiła z tym. TO JEST SKANDAL I TO SIĘ NADAJE DO PROKURATURY bo za dużo niewyjaśnionych wątków i poszlak jest w sprawie, a dużo osób mogło mieć interes w tym, żeby sprawa przybrała taki obrót, jaki mamy teraz. Sprawa do wyjaśnienia. Draństwo!