Legia Warszawa uniknęła kompromitacji w II rundzie el. Ligi Konferencji Europy. Wicemistrzowie Polski przegrywali już 0:2 na wyjeździe, ale finalnie udało im się zremisować 2:2 po golach Tomasa Pekharta i Blaza Kramera. To zatem oznacza, że kwestia awansu do kolejnej rundy pozostaje otwarta. W trakcie meczu nie brakowało jednak kontrowersji, a także skandalicznych zachowań ze strony kibiców zespołu z Kazachstanu.
Dzicz w Kazachstanie na meczu Legii. UEFA może ukarać Ordabasy. “Dzikusy”
Ogromną kontrowersją w meczu był brak rzutu karnego dla Ordabasów po faulu Rafała Augustyniaka na Boburze Abdikholikowie. Ta decyzja arbitra wywołała wściekłość u kibiców drużyny z Kazachstanu, którzy zaczęli rzucać na murawę różne przedmioty, m.in. plastikowe kubki. Nagranie z tego zdarzenia pojawiło się od portalu sports.kz. “Co za dzikusy. Na stadionie powinno być trochę więcej kultury” – pisze jeden z kazachskich kibiców w mediach społecznościowych.
Podobne zdanie w tej kwestii, tj. zachowania kazachskich kibiców, miał Rafał Augustyniak, rozmawiając z polskimi dziennikarzami w strefie mieszanej. – Na trybunach zrobiło się trochę dziko. Inaczej tego nie można nazwać, bo rzucanie kamieni czy butelek to jest po prostu dzicz – komentował defensor Legii.
Sports.kz dodaje, że UEFA może ukarać Ordabasy Szymkent za zachowanie kibiców. W grę wchodzi kara grzywny oraz całkowite bądź częściowe zamknięcie trybun. Kazachowie przypominają, że Fenerbahce i FC Nantes za podobne zachowanie zostały ukarane 50 tys. euro grzywny i częściowym zamknięciem trybun na jeden mecz w europejskich pucharach. Dodatkowo kazachska federacja musiała zapłacić 11 tys. euro grzywny za podobne zachowanie kibiców w meczu Ligi Narodów ze Słowacją.
Rewanżowe spotkanie Legii Warszawa z Ordabasami Szymkent odbędzie się w czwartek 3 sierpnia o godz. 21:00. W przypadku awansu Legii jej kolejnym rywalem w el. Ligi Konferencji Europy będzie zwycięzca dwumeczu Austria Wiedeń – Borac Banja Luka. Pierwsze spotkanie między tymi zespołami zakończyło się wygraną 1:0 Austrii po golu Harisa Tabakovicia w 94. minucie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS