Joel Banks: W moim klubie panował chaos

Po rezygnacji Cedrica Enarda, posadę pierwszego trenera Berlin Recycling Volleys przejął znany w Polsce Joel Banks. Brytyjski trener prowadził w minionym sezonie PGE Skrę Bełchatów, lecz w trakcie sezonu został zwolniony. Banks przyznaje, że nie spodziewał się propozycji pracy w klubie z Berlina – Byłem nieco zaskoczony, ponieważ wtedy nie było jeszcze jasne, że Cedric odejdzie – mówi Joel Banks.

Trener Banks łączy pracę trenera klubowego i reprezentacyjnego. Brytyjczyk od 2019 roku prowadzi kadrę Finlandii. – Podoba mi się to połączenie reprezentacji narodowej i klubu. Ale oznacza to również, że czas w lecie jest naprawdę ograniczony. Pracę z kadrą Finlandii zaczynam już w ten weekend – mówi nowy trener BR Volleys. Reprezentacja Finalndii przygotowuje się aktualnie do mistrzostw Europy.

NIESPODZIEWANY TELEFON

Cedric Enard, były już trener BR Volleys, był z klubem związany umową do 2024 roku. Z tego powodu, w środowisku siatkarskim nikt nie spodziewał się, że berlińczycy będą musieli szukać nowego trenera. Mimo to, francuski trener poprosił klub o rozwiązanie umowy za porozumieniem stron. Joel Banks dowiedział się o możliwości pracy w klubie z Berlina, zanim ogłoszono rozstanie z Cedricem Enardem. – Mój agent powiedział mi, że Kaweh [Niroomand] chce mnie zaprosić do Berlina na rozmowę. Byłem nieco zaskoczony, ponieważ wtedy nie było jeszcze jasne, że Cedric odejdzie – mówi Banks.

Brytyjski trener miał już okazję zobaczyć atmosferę na meczach w Berlinie. Kiedy był trenerem belgijskiego VC Greenyard Maaseik, rywalizował z Berlinem w Lidze Mistrzów. – Każdy, kto kiedykolwiek grał w Max-Schmelling-Halle, czy to w Lidze Mistrzów, czy w Bundeslidze, nie zapomina tej atmosfery tak łatwo. Po prostu fantastyczna – podkreśla Joel Banks.

ZŁE DOŚWIADCZENIA

W minionym sezonie, Banks rozpoczął pracę w PGE Skrze Bełchatów. Brytyjczyk nie dokończył jednak sezonu i musiał pożegnać się z posadą trenera Skry, pod koniec stycznia. – Niestety, w moim klubie panował spory chaos. O niektórych rzeczach wiedziałem już w momencie przyjazdu, inne wyjaśniły się dopiero w trakcie mojej pracy. Byłem rozczarowany, że sezon skończył się dla mnie wcześniej, ale jednocześnie poczułem ulgę, że mogę opuścić to bardzo toksyczne środowisko – zakończył Joel Banks.