Zła wiadomość dla miłośników kuchni serwowanej przez „KarmaMa Bistro i Zioło”. Właściciele lokalu, Pani Beata i Pan Dariusz ogłosili, że z początkiem lipca „Karma” przestanie istnieć. Czy już nigdy nie będzie nam dane posmakować dań z ziołowym twistem?
Koniec Karmy
„KarmaMa Bistro i Zioło” to lokal bardzo lubiany przez rudzian. Restaurację prowadzą pan Dariusz, szef kuchni, oraz Pani Beata, która interesuje się zielarstwem, stąd właśnie zioło w nazwie lokalu. Właściciele „Karmy” w miniony czwartek ogłosili, że wraz z dniem 30 czerwca tego roku „KarmaMa Bistro i Zioło” kończy działalność.
– Długo zwlekaliśmy ale ostateczna decyzja zapadła już nieodwracalnie. Wielu z Was już wie z rozmów bezpośrednich gdy pytaliście o różne nasze usługi, o terminy, rezerwacje itp. Z wielkim bólem serca informujemy, że z dniem 30.06.2023 projekt KarmaMa Bistro i Zioło w tej postaci, w takiej konfiguracji i w tym miejscu kończy swój byt i zamyka się na dobre – czytamy w mediach społecznościowych „Karmy”.
Powodów zakończenia działalności jest kilka – właściciele wskazują, że przez ostatnie 3 lata musieli zmagać się z wieloma przeciwnościami losu, takimi jak pandemia, inflacja czy wojna. Dawali z siebie wszystko, aby klienci wychodzili z lokalu zadowoleni i najedzeni, co niestety ma swoje skutki.
– Nieustannie jednak od 2020 roku towarzyszyły temu warunki niepewności, nieprzewidywalności a stres stał się naszym codziennym towarzyszem, z którym zżyliśmy się jak za pan brat. I gdy przychodzi dzień, że zaczyna brakować tego najważniejszego w życiu zasobu jakim jest zdrowie to nie ma już innej drogi. Choć serce pęka to rozsądek podpowiada tylko jedno rozwiązanie. [..] Póki co przyszedł czas by się zatrzymać i zadbać o utracony ten najcenniejszy życiowy zasób.
Właściciele „Karmy” nie żegnają się jednak całkowicie – wierzą, że to jeszcze nie koniec!
Czy „KarmaMa” powróci?
Czy jest szansa na to, abyśmy raz jeszcze mogli posmakować specjałów szefa kuchni z bistro „KarmaMa”? Lokal czynny jest do 30 czerwca, a co po jego zamknięciu?
– Póki co robimy konieczną sobie przerwę, ale z gastronomią się nie żegnamy na zawsze, bo to całe życie mojego męża. Pewnie wrócimy w innej odsłonie, raczej póki co nie stacjonarnej. Catering, eventy wyjazdowe połączone z dobrą, zdrową kuchnią i dalszym krzewieniem kultury picia wina, czyli to co robiliśmy dotychczas. Takie są plany na przyszłość, ale to pewnie za kilka miesięcy – teraz czas na regenerację zdrowia i zebranie mocy – mówi pani Beata, współwłaścicielka bistro.
Warto zatem obserwować media społecznościowe „Karmy” i czekać na dobre wieści!
Przyjdzie nowe
Właściciele „KarmaMa Bistro i Zioło” ogłosili przy okazji, że prawdopodobnie lokal, w którym obecnie znajduje się bistro, zostanie zajęty przez kolejnego wielkiego miłośnika gastronomii!
– Czekamy obecnie na zgodę, bo to lokal należący do miasta, by mógł w tym miejscu [w lokalu KarmaMa – przyp. red.] swój koncept gastronomiczny zacząć prowadzić ktoś inny.
Co to będzie? Tego niestety jeszcze nie wiadomo! Właściciele „Karmy” zapewniają, że podzielą się nowinami na swoim fanpejdżu w serwisie Facebook.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS