A A+ A++

To jest zakłamywanie rzeczywistości. Politycy PiS i ich rodziny zatrudnione na wygodnych posadach w państwowych spółkach na pewno sobie dadzą radę, ale jakim kosztem dla kraju? Może jeszcze statystyczny Kowalski kosztów braku KPO nie odczuwa, ale przedsiębiorcy już tak, i to jest kwestia czasu, kiedy te koszty uderzą w resztę.

Dlaczego rządzący nie mogą się dogadać z UE? Przecież straci na tym cała gospodarka.

Bo nie chcą. Kalkulują, że przeciąganie tej liny opłaca im się politycznie. Żyją w przekonaniu, że oni instytucje unijne muszą ograć. Nie rozumieją, że dziś najwięcej osiąga się poprzez współpracę i otwartość. Na tym swój sukces zbudowała Unia Europejska. Na tym swój sukces zbudowałem też ja i wielu polskich przedsiębiorców. Skuteczna polityka, podobnie jak biznes, zależy od umiejętności zawierania kompromisów i budowania koalicji.

30 lat działalności przekonało mnie, że nie ma możliwości prowadzenia firmy w taki sposób, aby tylko jedna strona odnosiła korzyści. W tym roku spotkałem się z wybitnym amerykańskim przedsiębiorcą, Charlesem Kochem, który przez kilkadziesiąt lat swojej działalności podkreśla, że dla sukcesu firmy czy kraju ważne jest myślenie o obustronnych korzyściach. Ale dla polityków tej ekipy nie istnieje słowo „kompromis”. W biznesie takie myślenie dominowało na początku lat 90. – tanio kupić i drogo sprzedać, najlepiej jeszcze jakoś oszukując kontrahenta.

Czytaj też: Córka znanego biznesmena na liście do Sejmu. „Na wojnie nie ma znaczenia kim jest twój ojciec”

„Ja uważam, że Polska mogłaby być fantastycznym miejscem do rozwijania biznesu. Ale jako przedsiębiorca nie mogę abstrahować od ryzyka, także politycznego. Dziś jest za dużo niepewności”.


„Ja uważam, że Polska mogłaby być fantastycznym miejscem do rozwijania biznesu. Ale jako przedsiębiorca nie mogę abstrahować od ryzyka, także politycznego. Dziś jest za dużo niepewności”.


Fot.: Piotr Ratuszyński / Materiały prasowe

I gdzie dziś są ci biznesmeni z lat 90.?

Większość zniknęła. Rynek ich zweryfikował, bo robienie w ten sposób interesów jest archaiczne i krótkotrwałe. W latach 90. niektórzy przedsiębiorcy budowali firmy na bliskich relacjach z politykami. Teraz to politycy chcą coraz mocniej oddziaływać na biznes przez spółki Skarbu Państwa i budowanie relacji z wybranymi prywatnymi firmami.

W zeszłym roku uruchomiliście nową fabrykę na Litwie. W tym roku ruszyliście z budową zakładów w Wielkiej Brytanii, które mają zacząć działać w 2024. W związku z tą sytuacją nie widzicie możliwości inwestowania w Polsce?

Przeciwnie. Jesteśmy przygotowani do budowy szacowanej na 800 mln zł nowej fabryki pod Dąbrową Górniczą. Mamy wszystko: kupiliśmy działkę, przygotowaliśmy biznesplan, jesteśmy dogadani z dostawcami technologii i maszyn. Ja uważam, że Polska mogłaby być fantastycznym miejscem do rozwijania biznesu. Al … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSześciomiesięczne dziecko uwięzione w samochodzie. Pomogli policjanci
Następny artykułRusza budowa nowego Domu Pomocy Społecznej w Dobiegniewie. Zobaczcie jak będzie wyglądał…