Jesus Imaz to zdecydowany lider Jagiellonii Białystok i jeden z najlepszych piłkarzy w całej ekstraklasie. “Jaga” jednakże będzie musiała radzić sobie bez niego przez najbliższe pół roku. Wszystko za sprawą poważnej kontuzji, której Hiszpan doznał na środowym treningu białostoczan.
Fatalne wieści dla Jagiellonii. Imaz nie zagra przez pół roku
– Wszystko wydarzyło się podczas ostatniej gierki. Doszło do nieszczęśliwego zbiegu okoliczności, w wyniku którego Jesus doznał kontuzji. Jest to dla nas poważna strata, ponieważ wszyscy wiemy jak dużo ten zawodnik dał nam w tej rundzie. Ściskamy kciuki za wyniki badań, chociaż wstępne diagnozy nie napawają optymizmem. Mimo tego wierzymy, że przerwa naszego najlepszego strzelca będzie możliwie najkrótsza – powiedział trener Ireneusz Mamrot w rozmowie z oficjalną stroną internetową klubu.
Rokowania nie były jednak najlepsze. Od początku w klubie obawiano się najgorszego, czyli zerwania więzadła krzyżowego przedniego w kolanie. Wieczorem Jesus Imaz przeszedł niezbędne badania, które, jak dowiedział się Sport.pl, aż tak poważnego urazu nie stwierdziły, ale i tak uraz jest poważny. Hiszpan doznał zwichnięcia rzepki z zerwaniem więzadła rzepki, będzie musiał poddać się operacji i nie zagra w piłkę przez okres 3-4 miesięcy.
To ogromna strata dla Jagiellonii Białystok, gdyż od lat to właśnie Imaz ciągnął jej grę ofensywną. Przez niespełna trzy lata gry w “Jadze” 31-latek rozegrał 89 spotkania w ekstraklasie, w których strzelił 39 goli i dołożył do nich 12 asyst. Pod względem liczby goli dla Jagiellonii w najwyższej klasie rozgrywkowej jest już drugim strzelcem w historii klubu. Do liderującego Tomasza Frankowskiego traci 14 trafień.
W bieżącym sezonie Jesus Imaz strzelił dla Jagiellonii siedem bramek i zaliczył dwie asysty w czternastu spotkaniach oficjalnych. Jego drużyna zajmuje w tabeli ekstraklasy dziewiąte miejsce z dorobkiem 18 punktów.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS