W Dąbrowie Górniczej przy ul. Sienkiewicza pod numerem trzynastym znajduje się blok, o którym mieszkańcy mówią: pechowy. Z piecami węglowymi, nieszczelnymi rurami i niesprawną instalacją elektryczną. – Wszystko tu szwankuje – denerwują się lokatorzy.
Blok przy ul. Sienkiewicza 13 w Dąbrowie Górniczej został wybudowany niedaleko Huty Bankowej – w czasie, gdy zakład nosił jeszcze imię Feliksa Dzierżyńskiego – dla jej pracowników.
– Mieszkam tu od 1980 r. i nie przypominam sobie remontów, prócz jakichś doraźnych napraw – mówi Tadeusz Trela.
Z upływem lat zmieniał się właściciel budynku. Trzy lata temu – w ramach komunalizacji – blok przejęło miasto, a jego zarządzaniem zajął się Miejski Zarząd Budynków Mieszkalnych. – Dla nas taka zmiana nie oznaczała niczego prócz podwyższonych stawek czynszowych. Lokatorzy płacą, a mieszkają w czymś, co przypomina slums. Dookoła stoją wyremontowane, odmalowane bloki, ich mieszkańcy mają normalne warunki. A my się męczymy – skarżą się lokatorzy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS