A A+ A++

Potężny projekt cyfrowego operatora obejmie wszystkie rodzaje transportu, które stopniowo będą wchodzić do oferty.

Polski Cyfrowy Operator Logistyczny będzie miał debiut pod koniec roku. – Pełną funkcjonalność system powinien osiągnąć w 2022 roku jeśli chodzi o transport kołowy. Przewozy całopojazdowe to pierwszy etap, ale w planach jest aby wystartować w tym czasie również z kolejowymi – ujawnia zarządzający projektem i jeden z pomysłodawców platformy PCOL Marek Harasny.

Czytaj więcej w: Koniec z wwożeniem do Polski śmieci

Kolejnym krokiem będzie transport lotniczy i morski, w tym integracja z projektem Port Community System. – Prowadzone są rozmowy z przedstawicielami firm dostarczających tego typu usługi transportowe. Projekt wzbudził bardzo duże zainteresowanie rynku, zgłaszają się firmy z Polski oraz z zza granicy – zaznacza Harasny.

Czytaj więcej w: Cyfrowe spedycje zgarniają miliony od inwestorów

Dodaje, że docelowo PCOL będzie współpracował z możliwie wieloma systemami zewnętrznymi, w tym SENT i e-Toll. – Trwają rozmowy na temat możliwości takiej integracji na poziomie administracji rządowej. W wyniku tych rozmów podpisano niedawno listy intencyjne z Krajową Administracją Skarbową oraz Ministerstwem Klimatu i Środowiska. Projekt ma pełne wsparcie Ministerstwa Aktywów Państwowych w ramach programu Synergia, koordynowanego przez Łukasza Turkowskiego. MAP aktywnie wspiera realizację projektu i pomaga nawiązywać kontakty z innymi resortami – zapewnia Harasny.

W PCOL uczestniczy także największa krajowa giełda cyfrowa, Trans.eu. Projektem PCOL zainteresowani są także inni dostawcy oprogramowania do e-CMR. Harasny obiecuje, że system będzie także otwarty na integrację z systemami innych dostawców oprogramowania dla transportu i logistyki, ale także będzie dostępny interface dla klientów oraz firm transportowych. – Zależy nam na tym aby każdy zainteresowany mógł się do niego podłączyć bez niepotrzebnej ingerencji w system – podkreśla Harasny.

Czytaj więcej w: Kręta droga do e-CMR

Zaznacza, że PCOL jest na wczesnym etapie realizacji, budowany jest zespół informatyków. – Trwa proces rekrutacji. Część usług ma być też zlecana na zewnątrz. Docelowo przewidujemy, że nad systemem będzie pracowało około 20 programistów – wyjaśnia Harasny.

PCOL będzie cyfrową spedycją obsługującą różne gałęzie transportu. Podobne programy działają na świecie od dwóch dekad. W Europie liderami rynku są Transporeon, Timocom, Trans.eu, Teleroute, z którymi konkurują elektroniczni spedytorzy, w tym Sennder.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKontuzja Yuji Nishidy wykluczy go z Ligi Narodów, co z IO?
Następny artykułZbigniew Jagiełło złożył rezygnację z funkcji prezesa PKO BP