A A+ A++

Duchowny, na którym ciąży zakaz sprawowania obrzędów religijnych, nie dość, że nie stawi się przed sądem biskupim, to jeszcze sam chce skierować skargę na abp. Wacława Depo do Stolicy Apostolskiej.

Ksiądz Daniel Galus, mieszkający w Pustelni w Czatachowie na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, twórca i przywódca ruchu religijnego Wspólnota Miłość i Miłosierdzie Jezusa, zapowiedział 20 marca na kanale YouTube, że nie stawi się przed sądem biskupim w Częstochowie. Został przed niego wezwany w styczniu 2023 r.

Czym to argumentuje?

– Ksiądz arcybiskup [Wacław Depo] jako strona naszego konfliktu nie może być moim sędzią i oskarżycielem, a ksiądz biskup Andrzej Przybylski i ksiądz Marian Szczerba to osoby nastawione przeciwko mnie i wspólnocie, nie mają prawa udziału w tym procesie – oświadczył ksiądz Galus, przekonując, że „nawet w prawie cywilnym jest to niedopuszczalne i amoralne”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Krzyż z czymś, co przypomina genitalia” czy “Głowostóp”? Prokuratura uporczywie szuka obrazy uczuć religijnych
Następny artykuł„Symetria w nauce i filozofii” – tematem spotkania w Willi Caro. Wstęp na spotkanie jest wolny