Pogoń przeważała od początku starcia z Lechią Gdańsk, ale potwierdzenie tego utrudniał szalejący między słupkami Dusan Kuciak. Cierpliwi szczecinianie postawili na swoim, a w drugim meczu z rzędu zwycięskiego gola na 1:0 strzelił Michał Kucharczyk.
Sebastian Szczytkowski
PAP
/ Marcin Bielecki
/ Na zdjęciu: radość piłkarzy Pogoni Szczecin
Pogoń Szczecin i Lechia Gdańsk walczą nie tylko o prymat na Pomorzu, ale również o awans do europejskich pucharów. Obu drużynom przydarzył się już w rundzie wiosennej dołek, ale sytuacja wydawała się być opanowana, a do bezpośredniego pojedynku przystąpiły na fali. Potwierdziła to przede wszystkim Pogoń.
Trenerzy przygotowali drobne zaskoczenie w jedenastce. Kosta Runjaić po raz pierwszy w sezonie wystawił Rafała Kurzawę, który po podpisaniu kontraktu z Pogonią nadrabiał zaległości treningowe. Kurzawa nie został ustawiony na skrzydle, a odpowiadał za rozegranie w centrum boiska. W zespole Piotra Stokowca nominalnym skrzydłowym został Łukasz Zwoliński, pochodzący z województwa zachodniopomorskiego, który do seniorskiego futbolu wchodził w Pogoni. Zwoliński od czasu do czasu dzielił obowiązki napastnika z Flavio Paixao.
Zaskoczenia były na papierze, ale niekoniecznie na boisku. Przeprowadzenie ataku między czujnymi przeciwnikami było na początku skomplikowane tak dla Pogoni, jak i Lechii. Pierwszą szansę na pokonanie bramkarza miał Rafał Kurzawa, ale nie wykorzystał miejsca przed polem karnym i nie przymierzył w bramkę.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szokujące sceny. Piłkarze niemal zlinczowali sędziego!
Piłka zaczęła płynniej cyrkulować między szczecinianami, którzy przejęli inicjatywę i wymieniali większą liczbę podań na połowie Lechii. Właśnie efektem kombinacyjnego rozegrania podopiecznych Runjaicia była szansa Adriana Benedyczaka w 23. minucie. Młodzieżowiec dostał podanie w centrum pola karnego i zdecydował się na uderzenie z pierwszej piłki. Przeleciało ono nieznacznie ponad poprzeczką w bramce Dusana Kuciaka.
W kwadransie poprzedzającym przerwę były również uderzenia celne na bramkę Dusana Kuciaka i Słowak zaczął szaleć między słupkami. Lechia utrzymała wynik 0:0 do końca pierwszej połowy dzięki Kuciakowi. Gimnastykował się on po strzałach z kilkunastu metrów Rafała Kurzawy i Sebastiana Kowalczyka. Topowy bramkarz ligi przypominał o nietuzinkowych możliwościach.
Lechia nie istniała w ofensywie. Przy 36 procentach posiadania piłki oddała w pierwszej połowie dwa uderzenia, z których ani jedno nie było celne. Jedna sytuacja była skomplikowana dla Dantego Stipicy, ale z wyczuciem sprzątnął piłkę sprzed nosa sposobiącego się do wykorzystania podania z głębi pola Flavio Paixao. Mały przełom nastąpił w 54. minucie, kiedy to Portugalczyk sprawdził Chorwata strzałem z okolic linii pola karnego.
Pogoń odrobinę schowała się, co okazało się dobrym rozwiązaniem. Akcję bramkową na 1:0 przeprowadziła w 69. minucie dzięki szybkiemu atakowi. Piłka została odzyskana przez Luisa Matę oraz Sebastiana Kowalczyka, a następnie została przetransportowana w pole karne przez wprowadzonego z ławki rezerwowych Kacpra Kozłowskiego. Kadrowicz Paulo Sousy uruchomił w tempo Michała Kucharczyka, a ten przełożył sobie piłkę i pokonał niezawodnego Dusana Kuciaka.
Najlepszą szansę na doprowadzenie do remisu miał Maciej Gajos, ale swoim strzałem z bliska nie pokonał Dantego Stipicy. Możliwości odebrania Pogoni prowadzenia nie wykorzystał również Łukasz Zwoliński. Gospodarze nie potrafili zamknąć meczu drugim golem, dlatego drżeli do końca o odniesienie zwycięstwa 1:0.
Pogoń Szczecin – Lechia Gdańsk 1:0 (0:0)
1:0 – Michał Kucharczyk 69′
Składy:
Pogoń: Dante Stipica – Jakub Bartkowski, Konstantinos Triantafyllopoulos, Benedikt Zech, Luis Mata – Damian Dąbrowski – Alexander Gorgon (65′ Kacper Kozłowski), Rafał Kurzawa (71′ Kamil Drygas), Sebastian Kowalczyk, Michał Kucharczyk (83′ Adam Frączczak) – Adrian Benedyczak (65′ Luka Zahović)
Lechia: Dusan Kuciak – Bartosz Kopacz, Mario Maloca, Kristers Tobers, Rafał Pietrzak (62′ Kenny Saief) – Jan Biegański, Jarosław Kubicki (81′ Żarko Udovicić) – Łukasz Zwoliński, Maciej Gajos, Conrado – Flavio Paixao
Żółte kartki: Stipica (Pogoń) oraz Saief, Gajos, Kubicki, Zwoliński (Lechia)
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
PKO Ekstraklasa
Czytaj także: Efektowne KGHM Zagłębie Lubin. Jagiellonia Białystok podała “pomocną dłoń”
Czytaj także: Ambitny pościg Rakowa Częstochowa. Wisła Płock ma czego żałować
Zgłoś błąd
WP SportoweFaktyLechia Gdańsk
Pogoń Szczecin
Polska
PKO Ekstraklasa
Gdańsk
Szczecin
Stadion Miejski im. Floriana Krygiera w Szczecinie
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Komentarze (0)