Lamborghini Lanzador miał swoją premierę na Monterey Car Week w Kalifornii. To jeszcze koncept, ale już zdradza, w jakim kierunku rozwijać się będą modele ekskluzywnej włoskiej marki. Zwłaszcza te elektryczne, bo Lanzador jest pierwszym w pełni elektrycznym autem z charakterystycznym logo byka na masce. Opracowany został w ramach strategii “Direzione cor Tauri” (kierunek Cor Tauri, czyli najjaśniejszej gwiazdy w gwiazdozbiorze byka) przedstawionej w 2021 roku, a mającej na celu pełną elektryfikację i dekarbonizację firmy. Do 2028 roku Lamborghini, obchodzące w tym roku 60-lecie powstania, chce przeznaczyć na ten cel rekordowe 1,9 mld euro. Wtedy też powinniśmy zobaczyć Lanzadora już w produkcyjnej formie.
Wraz z Lanzadorem spoglądamy w przyszłość, nie zapominając o naszym DNA. Pierwsze coupé Lamborghini z silnikami umieszczonymi z przodu były sportowymi, eleganckimi Gran Turismo nadającymi się do codziennego użytku jako samochody 2+2-osobowe. Koncepcja naszego czwartego modelu produkcyjnego wykorzystuje naszą filozofię supersportowego charakteru w połączeniu z odważnymi nowymi technologiami i nieustraszonym designem, doskonale wpisując się w naszą strategię Direzione Cor Tauri. Otwieramy nim nowy segment samochodów: Ultra GT. Dzięki pionierskim technologiom zaoferuje to klientom nowe, niezrównane wrażenia z jazdy Lamborghini – wyjaśnia Stephan Winkelmann, prezes i dyrektor generalny Automobili Lamborghini. Czego zatem można oczekiwać po przyszłym włoskim elektryku?
Lamborghini Lanzador
/
Lamborghini
/
Lamborghini
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS