A A+ A++

Lamborghini ogłosiło w ubiegłym roku swoje plany startów w cyklach WEC oraz IMSA od sezonu 2024, dwóch najważniejszych mistrzostwach w wyścigach długodystansowych. Natomiast dzisiaj Goodwood Festival of Speed było miejscem prezentacji ich prototypu LMDh.

SC63 to pierwszy hybrydowy samochód włoskiej marki, który będzie rywalizować w najwyższej klasie przez cały sezon mistrzostw świata, w tym na 24h Le Mans, oraz w kategorii GTP w amerykańskim cyklu. Jednak w Stanach Zjednoczonych nie będą uczestniczyć w pełnej kampanii, do rywalizacji przystąpią dopiero w marcu, od rundy w Sebring. Przyznali, że pojazd nie będzie gotowy na styczniowy wyścig na torze Daytona. Chociaż to nie jest jeszcze w pełni potwierdzone, ich plan mimo to zakłada uzyskanie homologacji auta do końca bieżącego roku.

Lamborghini SC63 będzie wystawiane przez włoski zespół Iron Lynx w obu seriach. Samochód otrzymał podobne wzornictwo do Huracana GT3, w kolorze „Mantis”. Na nadwoziu nie zabrakło akcentów z włoską flagą.

– SC63 to najbardziej zaawansowany samochód wyścigowy, jaki kiedykolwiek został stworzony przez Lamborghini i jest częścią drogi w kierunku elektryfikacji naszej gamy produktów – powiedział Stephan Winkelmann, prezes i dyrektor generalny Lamborghini. – Możliwość rywalizacji w niektórych z najważniejszych wyścigów długodystansowych na świecie z hybrydowym prototypem wpisuje się w naszą wizję przyszłości wysokowydajnej mobilności, którą odzwierciedla nasz samochód drogowy Revuelto. SC63 LMDh to dla Squadra Corse krok w kierunku najwyższych szczebli w sportach motorowych.

SC63 jest wyposażony w zupełnie nowy, 3,8-litrowy silnik V8 z podwójnym doładowaniem, zbudowany od podstaw specjalnie pod kątem LMDh przez Lamborghini. Zgodnie z przepisami, jego moc jest ograniczona do 680 KM. Skrzynia biegów, bateria i MGU są standardowe, zgodnie z zasadami kategorii. Moduł sterujący pochodzi od firmy Bosch.

Czytaj również:

 

Jak wcześniej ogłoszono, Lamborghini nawiązało partnerstwo z Ligierem w zakresie podwozia. Przepisy LMDh pozwalają na wybór między firmami Ligier, ORECA, Dallara i Multimatic. Lamborghini postawiło ostatecznie na Francuzów, ponieważ, oprócz ich doświadczenia, żaden inny producent nie korzysta z usług tej kompanii, co zapewniło marce z Bolonii swobodę w określaniu swoich wymagań.

– W tym roku nie tylko obchodzimy 60. lecie naszej marki, ale także dziesięciolecie Squadra Corse – mówił Giorgio Sanna, dyrektor działu sportowego w Lamborghini. – Przez ostatnią dekadę osiągnęliśmy wspaniałe wyniki. Od samego początku wygrywamy jedne z najbardziej prestiżowych wyścigów długodystansowych w kategorii GT, korzystając z aut opartych na modelach produkcyjnych. Wśród nich są trzy zwycięstwa w klasie w 24-godzinnym wyścigu w Daytonie i dwa kolejne w dwunastogodzinnej rywalizacji w Sebring. Teraz jesteśmy gotowi na nasz największy krok w przyszłość motorsportu, rywalizując z najlepszymi producentami na świecie.

 

Andrea Piccini, dyrektor zespołu Iron Lynx, dodał: – Bycie zaangażowanym w tak ambitny projekt to jedno z życiowych doświadczeń. Czujemy się zaszczyceni i niezwykle podekscytowani, że możemy być jego częścią i rozpoczynamy nowy rozdział dla Iron Lynx z Lamborghini. Było niesamowite zobaczyć, jak wszystko w końcu zbiegło się w czasie prezentacji SC63. Wszyscy w Iron Lynx nie mogą doczekać się rozpoczęcia testów. To niewątpliwie jedno z największych wyzwań, przed jakimi kiedykolwiek stanął nasz zespół i teraz z niecierpliwością oczekujemy, aż ujrzymy SC63 na torze.

Pierwsze testy Lamborghini i Iron Lynx odbędą się w sierpniu w Europie, a następnie we wrześniu w Stanach Zjednoczonych. Konkretne daty nie zostały podane.

Czytaj również:

 

Video: 6 Hours of Monza 2023 – Najważniejsze wydarzenia

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKąpielisko “Oporów” we Wrocławiu. Darmowa plaża nad stawem w centrum miasta [ZDJĘCIA]
Następny artykuł(VIDEO) Wycieczki po mieście z udziałem przewodników turystycznych atrakcją wakacji