A A+ A++

Dziwna bryła wbita w ziemię przy ul. Kolejowej, w pobliżu ścieżki rowerowej niepokoi mieszkańców. Według jednych, może być to meteoryt, a zdaniem innych fragment stacji kosmicznej, który spadł na Ziemię

Do redakcji zwrócili się mieszkańcy III Parceli z prośbą o wyjaśnienie dziwnego zjawiska przy ul. Kolejowej. Według ich relacji, kilkadziesiąt metrów od kładki nad torami kolejowymi, w ciągu ulic: Parkowa/Wyszyńskiego (w kierunku Chotomowa), pomiędzy jezdnią a ścieżką rowerową, wbita jest w ziemię dziwnie wyglądająca bryła. Niektórzy przejeżdżający tamtędy na rowerach twierdzili nawet, że może być to meteoryt, albo fragment stacji kosmicznej, który spadł na Ziemię.
Na miejscu udało nam się ustalić, że tajemnicza bryła znajduje się w tym miejscu już od kilkunastu miesięcy. Wszystko wskazuje też na to, że nie jest to ciało pozaziemskie ale betonowy fragment jakiejś konstrukcji, która została rozebrana, a jej resztki ktoś pozostawił w tym miejscu. Okolicznych mieszkańców porzucona bryła betonu niepokoi natomiast z innego powodu. Ich zdaniem, stojący na sztorc kawał betonu, może stanowić zagrożenie dla dzieci i osób korzystających ze ścieżki rowerowej. Istnieje bowiem groźba, że może się ona przewrócić.

dav

W związku z tym skierowaliśmy do władz miejskich pytania: – Kto pozostawił bryłę betonu w tym miejscu, jakie działania pojęto w tej sprawie oraz kiedy stwarzająca zagrożenie bryła betonu zostanie usunięta? Niestety, do chwili zamknięcia bieżącego numeru tygodnika, nie otrzymaliśmy jakichkolwiek odpowiedzi z ratusza, w tej sprawie.
Paweł Szyling

Komentarze

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUSA. Były policjant skazany na ponad 7 lat więzienia za udział w szturmie na Kapitol
Następny artykułPride of Poland 2022. Utytułowane klacze idą pod młotek, duże zainteresowanie aukcją w Janowie Podlaskim