A A+ A++

fot. Michał Szymański

Kolejny dzień zmagań w Lidze Narodów w Turcji dobiega końca. W przedostatnim z piątkowych meczów Kanadyjki grały z Koreankami. Mecz ten był dość jednostronny, w żadnym z trzech setów siatkarki z Azji nie były w stanie przekroczyć bariery 20 punktów. Na koniec dnia Amerykanki zmierzą się z Włoszkami.

Spotkanie Kanady z Koreą Południowa rozpoczęło się od błędu w ustawieniu Kanadyjek. Nie przeszkodziło to jednak podopiecznym trenerki Shannon Winzer w szybkim wypracowaniu kilkupunktowej przewagi. Kanadyjki po atakach Alexy Gray i Andrei Mitrović prowadziły już 6:2. Koreanki starały się odrobić różnicę punktową, jednak nie były w stanie znaleźć skutecznego sposobu na powstrzymanie przeciwniczek. Siatkarki z Kanady punktowały niemal w każdej akcji i cały czas powiększały swoją przewagę. As serwisowy Andrei Mitrović dał Kanadyjką wynik 17:10, a atak ze środka Emily Maglio 21:15. Podopieczne trenerki Shannon Winzer pewnie zmierzały do zakończenia inauguracyjnej partii na swoje konto. Atak z obiegnięcia Layne Van Buskirk dał piłkę setową (24:17), którą zakończył autowy atak Sohwi Kang.


Początek drugiej odsłony był wyrównany, jednak kanadyjki szybko wypracowały kilkupunktowe prowadzenie (8:5), głównie dzięki dobrej pracy bloku oraz błędów popełnianych przez Koreanki. Gdy wynik za bardzo się rozjechał o czas poprosił trener Cesar Hernandez Gonzalez. Po przerwie w grze Koreankom udało się zmniejszyć różnicę punktową z sześciu na trzy „oczka”. Poprawa gry koreańskiej reprezentacji nie trwała długo. Podopieczne trenera Gonzaleza ponownie zaczęły popełniać dużo błędów i grać niedokładnie, a punkty zdobywały jedynie pojedynczymi akcjami. W innej sytuacji znajdowały się siatkarki z Kanady, grały dobrze, skutecznie i po asie serwisowym Alexy Gray prowadziły 19:11. Kanadyjki pewnie i z dużą przewagą punktową zbliżały się do zakończenia partii na swoją korzyść. Atak Shainah Joseph dał piłę setową (24:16), a pojedynczy blok Layne Van Buskirk ją zakończył.

Od początku trzeciej partii drużyny prowadziły wyrównaną wymianę, a wynik oscylował wokół remisu. Pierwsze na prowadzenie wyszły kanadyjki, które po nieudanym ataku Seung-ju Pyo miały trzy „oczka” z przodu (10:7). Koreanki ze wszystkich sił starały się zniwelować różnicę w wyniku, jednak zawodniczki z Kanady nie ułatwiały im tego zadania. Po ataku Layne Van Buskirk z obiegnięcia Kanadyjki prowadziły już 19:13 i pewnie zmierzały po wygraną w całym meczu. Akcja Shainah Joseph, tak jak w poprzednim secie, dała szanse na zakończenie (24:17), a ostatni punkt spotkania zdobyła Layne Van Buskirk.

Kanada – Korea 3:0
(25:17, 25:16, 25:18)


USA – Włochy

Zobacz również:
Wyniki i tabela Ligi Narodów kobiet

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUchodźcy z Ukrainy nie będą mogli już mieszkać w hostelu przy Warszawskiej w Poznaniu [Wielkopolanie pomagają Ukrainie – 2.06.2023]
Następny artykułKoniec samoobsługowych kas. W Holandii mają dość kradzieży