A A+ A++

Może się wydawać, że animowane seriale są przeznaczone tylko dla dzieci, ale to nieprawda. Istnieje wiele produkcji, które kieruje się do dorosłych widzów, oferując im humor, przygodę, satyrę i emocje na wysokim poziomie. Niektóre z nich stały się już klasykami gatunku. Z kolei inne, często propozycje oparte na tym samym pomyśle, zyskują na coraz większej popularność. Bo skoro w jednym przypadku się udało, to czemu spróbować z czymś innym, często tak samo „głupim” i śmiesznym? W tym artykule przedstawię wam kilka ciekawych propozycji seriali animowanych, które warto obejrzeć, zwłaszcza jeśli lubicie kreskówki skierowane typowo pod dorosłych odbiorców.

Zacznę od serialu, który jest obecnie jednym z najbardziej znanych i cenionych wśród fanów animacji. Mowa oczywiście o „Ricku i Mortym”, opowiadającym o szalonych przygodach dziadka-naukowca i jego wnuka, którzy podróżują po różnych wymiarach i planetach. Serial łączy w sobie elementy komedii, science-fiction i parodii popkultury. Zabawne są kontrasty między poszczególnymi postaciami, ich osobowościami i światami. Serial nie stroni od absurdalnego humoru, wskazując jakby osoby tworzące go były na niezłym kwasowym tripie. I o rany… tak też czują się osoby, które go oglądają, wcale nie potrzebując stosowania przy tym zakazanych moralnie i niedozwolonych przez prawo substancji. A to nie jedyny serial, który potrafi mocno zmieszać nam w głowie. Poniżej przedstawiam Wam listę, niemniej zwariowanych, ale równie wciągających seriali animowanych przeznaczonych dla osób dorosłych.

Spoza Układu (Netflix)

Spoza układu to serial animowany od współtwórców „Ricka i Morty’ego”, Justina Roilanda i Mike’a McMahan’a. Serial opowiada o czwórce kosmitów, którzy rozbili się na Ziemi po eksplozji swojej planety. Korvo, Terry, Yumyulack i Jesse to typowi bohaterowie z repertuaru Roilanda. Większość ich działań jest motywowana absolutnie egoistycznymi pobudkami wynikającymi z głupoty lub cynizmu.

Serial łączy w sobie elementy science-fiction, komedii i satyry społecznej. Zabawne są kontrasty między kosmiczną technologią a amerykańską prowincją, między obcymi a ludźmi oraz między samymi obcymi, którzy mają różne poglądy na życie na Ziemi. Serial nie stroni od absurdalnego humoru, groteskowej przemocy i popkulturowych nawiązań. Ma też ciekawy wątek poboczny o ludziach uwięzionych w terrarium przez Yumyulacka, który tworzy swoje własne społeczeństwo w miniaturze. Ten wątek jest bardziej mroczny i dramatyczny niż główny, ale równie interesujący. 

Podoba mi się sposób, w jaki twórcy bawią się konwencją science-fiction i pokazują absurdalność ludzkiej kultury z perspektywy obcych. Serial można obejrzeć na platformie Netflix – obecnie trzy sezony.

The Simpsons (Disney+)

Serial o nieidealnej, amerykańskiej rodzinie Simpsonów, która mieszka w miasteczku Springfield. Opowiada o codziennym życiu, relacjach z innymi mieszkańcami i problemach typowych dla współczesnej Ameryki. Łączy w sobie elementy komedii, satyry społecznej i parodii popkultury. 

Zabawne są kontrasty między poszczególnymi członkami rodziny, ich sąsiadami i znajomymi. Serial nie stroni od absurdalnego humoru. Co ciekawe po dziś dzień tworzone są kolejne odcinki, co czyni go najstarszym serialem animowany skierowanym do starszej publiki. Obecnie liczy 34 sezony, które można obejrzeć na platformie Disney+.

Futurama (Disney+)

Futurama to klasyczna pozycja animowanego science-fiction, opowiadająca zwariowane perypetie o dostawcy pizzy z Nowego Jorku – Philipie J. Fry’m – który przypadkiem zostaje zamrożony w komorze kriogenicznej i odmrożony równo po 1000 latach w Nowym Nowym Jorku. Tam poznaje swojego praprapraprawnuka, profesora Farnswortha, który zatrudnia go jako kuriera w swojej firmie Planet Express. Wraz z nowymi przyjaciółmi – cyklopem Leelą, robotem Benderem i innymi – Fry, a my wraz z nim, przeżywa szalone przygody w kosmosie i na różnych planetach.

To potężne połączenie science-fiction, komedii i satyry społecznej. Kontrast między współczesnym Fry’m a futurystycznym światem, w którym żyje, jest niezwykle zabawny. Serial nie stroni od absurdalnego humoru, ale i ciekawych postaci, które go tworzą. Nie boi się też poruszać – oczywiście w swoim własnym i niepowtarzalnym stylu – poważniejszych tematów, takich jak śmierć, czy religia.

Co warte odnotowania tytuł ten ma dość burzliwą historię produkcji. Został stworzony przez Matta Groeninga, twórcę Simpsonów, i Davida X. Cohena. Serial bywał często anulowany ze względu na niską oglądalność i zmiany w ramówce, ale prędzej czy później zawsze go wznawiano. Przez co liczy już 11 sezonów. Moim zdaniem to jeden z tych seriali, które są genialne, a ze względu na czas stał się wręcz kultowy. 

Paradise PD (Netflix)

Opowiada o grupie nieudolnych policjantów, którzy pracują w małym miasteczku. Serial pokazuje ich absurdalne przygody, pełne humoru i kontrowersji. Serial jest stworzony przez Rogera Blacka i Waco O’Guina, twórców Brickleberry. Nie stroni więc od czarnego humoru, seksistowskich i często rasistowskich żartów.

Serial został wyprodukowany przez Netflixa i liczy cztery sezony. Głównymi aktorami głosowymi są Tom Kenny, David Herman, Sarah Chalke, Kyle Kinane i Dana Snyder. Ze względu na treść jest to pozycja przeznaczona dla osób dorosłych. Ma wiele błyskotliwych żartów, które śmieszą za każdym razem – to chyba, że przez grupę dość głupich i mało ogarniętych bohaterów. Polecam go sprawdzić, a może i Wam przypasuje do gustu.

BoJack Horseman (Netflix)

Była gwiazda telewizji, która okazuje się być antropomorficznym koniem, przez 8 sezonów próbuje odzyskać swoją sławę i sens życia. BoJack był popularnym aktorem w latach 90., kiedy grał w sitcomie „Horsin’ Around”, opowiadającym o końskim opiekunie trójki sierot. 

Jednak po zakończeniu serialu BoJack popadł w depresję, alkoholizm i uzależnienie od narkotyków. Teraz mieszka w luksusowej willi w Hollywoo(d), gdzie toczy się jego pusta egzystencja pełna samolubstwa, samozniszczenia i samonienawiści. Produkcja łączy w sobie elementy komedii, dramatu i satyry, nie stroniąc od absurdalnego humoru. To prawdziwa perełka, potrafiąca wzruszyć i zaskoczyć swoją fabułą.

Podsumowanie

To oczywiście nie wszystkie seriale animowane dla dorosłych, które warto obejrzeć. W moim rankingu znalazły się jeszcze takie produkcje jak „Final Space”, „Family Guy”, „Central Park”, „Nie ma jak w rodzinie”, „Oderwij wzdłuż linii” i „Pora na przygodę”. Każdy z nich ma coś ciekawego do zaoferowania i zapewni prawie każdemu – przynajmniej na kilka godzin – dobrą rozrywkę i zabawę.

Podsumowując, animowane seriale dla dorosłych to bogaty i różnorodny gatunek, który nie powinien być lekceważony ani ignorowany. Seriale te oferują nie tylko humor, ale też inteligentną satyrę, ciekawą fabułę, oryginalne postacie i niesamowite światy zrodzone gdzieś w czyjeś głowie. Produkcje te mogą być także źródłem inspiracji, refleksji i emocji, a zrozumieć je powinien każdy, bo są to ponadkulturowe pozycje. 

A jakie są wasze ulubione kreskówki dla dorosłych? Macie jakieś inne propozycje, których nie wymieniłem? Jeśli tak, to piszcie w komentarzach. Chętnie poznam wasze rekomendacje i sugestie. A tymczasem, życzę miłego oglądania (czy tam grania) w tę błogą niedzielę. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNowy trik oszustów zbiera żniwo. Uważaj na wiadomość o takiej treści
Następny artykułPiosenki Maanamu w Pałacu Lubostroń (wideo + zdjęcia)