A A+ A++

Kilka dni temu rozgłos zyskał kilkunastostronicowy dokument dotyczący rzekomego, tajnego planu Rosji. Z medialnych doniesień wynika, że opisane zostały w nim kluczowe działania zmierzające do stworzenia Wielkiej Rosji, czyli wchłonięcia przez Moskwę m.in. Białorusi.

Aleksander Łukaszenka odniósł się do tych spekulacji. Polityk, który uzurpuje sobie prawo do sprawowania funkcji prezydenta Białorusi, twierdzi, że świat zdominowały „fałszywe przecieki”, a wynikające z nich wnioski „nie stanowią żadnego powodu do niepokoju”.

Tajny plan Kremla zakłada wchłonięcie Białorusi? Łukaszenka: Żyć jak bracia

– Czy mamy własną strategię? Mamy. Rosja jest dużym mocarstwem atomowym. Czy ma swoją strategię? Tak. I Rosja ma także swoją strategię dotyczącą między innymi Białorusi: żyć jak bracia, w pokoju i przyjaźni – powiedział Aleksandr Łukaszenka podczas spotkania z dziennikarzami w centrum sportowym „Raubicze”.

W dalszej części wypowiedzi białoruski polityk zarzucił, że pojawianie się tego typu informacji w przestrzeni publicznej ma tylko jeden cel. – Oni chcą nas po prostu jeszcze raz podzielić. Dlatego pojawił się ten temat. Nie ma w tym nic żywego. Znacie moje stanowisko. Pozostaje ono niezmienne: jesteśmy niezależnym i suwerennym państwem – podkreślił Aleksandr Łukaszenka, którego słowa przytacza państwowa białoruska agencja BelTA.

Alaksandr Łukaszenka: Nie słuchajcie tych kłamstw i czczej gadaniny

Zapewnił także, że wraz z Władimirem Putinem mają takie samo spojrzenie na najważniejsze kwestie. – Powiem wam w tajemnicy: wczoraj długo dyskutowaliśmy na różne tematy. Chciałbym, żeby nasze stosunki zawsze pozostały takie jak obecnie. Chciałbym, żeby tak było także w przyszłości, po moich czasach. I żeby nasze dzieci żyły w takich warunkach. Dlatego nie słuchajcie tych kłamstw i czczej gadaniny. Zostały one rozpowszechnione po to, by nas podzielić – powtarzał.

Łukaszenka w swoich rozważaniach poszedł o krok dalej. Stwierdził, że słyszał doniesienia nie tylko o tym, jakoby Białoruś miała zostać wchłonięta przez Rosję, ale także doszły do niego opinie, które zakładały odwrotny scenariusz. – Były różne propozycje. Aż po uczynienie Rosji częścią Białorusi. Jeśli pamiętacie, w odpowiedzi na propozycje, że Białoruś powinna stać się częścią Rosji, zaproponowałem, żeby Rosja stała się częścią Białorusi. To było w 2019-2020 roku – stwierdził.

Czytaj też:
Andrzej Duda o polityce zagranicznej. „I oni się po prostu denerwują”
Czytaj też:
Brzezinski podziękował Polakom za pomoc uchodźcom. Którego z polityków wyróżnił?

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNapady z bronią na banki, skazany były policjant. “Głęboka demoralizacja”. Jest wniosek o kasację wyroku
Następny artykułRuch Chorzów uszczęśliwił polskiego gracza. Ograł bukmachera na setki tysięcy. Kosmos