Małgorzata Szumowska zaczęła Dzień Kobiet na siłowni. Nie bez powodu

Właściwie każdy film Małgorzaty Szumowskiej jest wydarzeniem, choć niekoniecznie przyjemnym, bo zawsze wyrywa widza ze strefy komfortu. 5 kwietnia premierę będzie miała “Kobieta z…”. Tytułowa bohaterka urodziła się uwięziona w ciele mężczyzny, decyduje się na tranzycję w bardzo dojrzałym wieku, chociaż ciągle dręczy ją pytanie: “Czy nie jest dla mnie za późno?”.

Niektórzy wielbiciele reżyserki upatrują w niej specjalistkę od kina kobiecego, jak niegdyś Barbarę Sass, ale Szumowska broni się przed takim szufladkowaniem i w ogóle przed dzieleniem filmów ze względu na płeć. Sama natomiast nie kryje dumy ze swojej kobiecości. Odbierając Srebrnego Niedźwiedzia w Berlinie za “Body/Ciało”, wyznała podekscytowana: “Jestem reżyserem, ale i kobietą. To jest super kombinacja”.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

“Chronimy hipokryzję i dobre samopoczucie polityków oraz Kościoła”

Szumowskiej wcale nie było łatwiej w zawodzie przez to, że jest kobietą.

– Włożyłam znacznie więcej wysiłku niż moi koledzy, by znaleźć się tu, gdzie teraz jestem. Doszłam dalej niż wielu z nich. Płacę za to o wiele wyższą cenę. Nie chcę przez to powiedzieć, że byłam molestowana. […] Byłam pewna siebie, asertywna i radziłam sobie z takimi sytuacjami. Mam na myśli to, że, ze względu na swoją płeć, długo nie byłam traktowana serio. Dobrze, że to się wreszcie przewartościowało. Cieszę się, że przeżywamy kolejną rewolucję kobiet, której efektem jest m.in. ustanowienie parytetów w hollywoodzkich studiach –  opowiadała w “Polityce”.

Reżyserka jest zdecydowaną zwolenniczką prawa do aborcji. Wspierała Strajk Kobiet i “czarne protesty” m.in. z Juliette Binoche.

– Żyjemy w mega patriarchalnym społeczeństwie. W Europie, gdzie jest szeroki dostęp do edukacji seksualnej oraz do aborcji, tych zabiegów wykonuje się znacznie mniej niż w Polsce. I tam naprawdę chroni się życie kobiet i zdrowie dzieci. A w Polsce chronimy co? Chronimy hipokryzję i dobre samopoczucie polityków oraz Kościoła. Ciągle mamy o co walczyć – mówiła w specjalnym spocie internetowym.

“Bądźmy silne”

Walka o prawa kobiet wciąż trwa. Małgorzata Szumowska nie zapomina o tym nawet na siłowni, skąd 8 marca zaapelowała do fanek.

“Dzień Kobiet! Musimy być silne, żeby walczyć o swoje prawa! Jest masę do zrobienia, szczególnie w Polsce. Życzę nam siły i tej psychicznej, i tej fizycznej! International Women’s Day! Let’s fight for the rights, stay strong” – napisała w mediach społecznościowych.

W 51. odcinku podcastu “Clickbait” typujemy, kto zgarnie Oscara, a kto będzie musiał obejść się smakiem. Kto naszym zdaniem zgarnie najwięcej statuetek? Przekonaj się, słuchając nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: