Na imprezie urodzinowej Tamara zażartowała, że nie będzie dobrą klientką swojej koleżanki, która chce zostać fryzjerką, ale na ploteczki do niej wpadać będzie.
– Jesteśmy już po tej drugiej stronie. Tamara zaczyna żartować ze swojej choroby. Uświadomiłam to sobie również w ostatni piątek [3 czerwca – red.], kiedy Tamara tańczyła w spektaklu „Praczas, jak rodziło się piękno” Sabiny Dyli-Grad w Rydułtowskim Centrum Kultury. Córcia była z przodu sceny, pewna siebie, szczęśliwa, choroba nie istniała – mówi Edyta Pawlak-Sikora, mama Tamary.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS